Wisła: nowi-starzy radni i burmistrz zaprzysiężeni

Jak pamiętamy, w Wiśle wybory samorządowe do rady miasta nie były potrzebne. Wynikało to z faktu braku kontrkandydatów w poszczególnych okręgach dla urzędujących w poprzedniej kadencji radnych. Dlatego też skład tego organu nie zmienił się.

Jedynym kandydatem na przewodniczącego rady został Janusz Podżorski i to na niego padł wybór radnych. Wiceprzewodniczącym został Zdzisław Pilch.

Na sesji zaprzysiężony został burmistrz Wisły Tomasz Bujok. Na sali mówił o planach rozwoju gminy- rozpoczynająca się kadencja będzie czasem trudnej i ciężkiej pracy na rzecz naszego miasta. Pewnie w jej trakcie spotkamy się z wieloma nowymi wyzwaniami i problemami, które będzie trzeba dla dobra mieszkańców rozwiązywać. Mimo tych wszystkich wyzwań jestem głęboko przekonany, że na zbudowanym w poprzedniej kadencji fundamencie dobrej współpracy z radą miasta, uda się większość problemów pomyślnie rozwiązać - przekonywał. Jak mówił później, jako włodarz miasta będzie chciał kontynuować prace podjęte w minionym czasie, takie jak remont dworca kolejowego (i zintegrowanie go z dworcem autobusowym) czy rewitalizacja basenu miejskiego. Ponadto, mowa była o ośrodku edukacji ekologicznej w Wiśle-Jonidle, skansenie w Wiśle-Czarnym, Klubie Seniora czy komunikacji miejskiej.

Zapytaliśmy także burmistrza Tomasza Bujoka o minioną inaugurację Pucharu Świata w skokach narciarskich. Jak nam mówił- od wielu lat ubiegaliśmy się o to, staraliśmy się, żeby nie być na dokładkę do Zakopanego, tylko żeby samodzielnie organizować cały weekend. Udało się wywalczyć tą inaugurację Pucharu Świata już dwa razy, więc można już powiedzieć, że jest to mała tradycja. Mam nadzieję, że to będzie rzeczywiście tradycją to pierwsze spotkanie skoczków narciarskich z zimą tutaj u nas w Wiśle. Czy produkcja śniegu w listopadzie stanowi problem? To zawsze stanowi dodatkowy koszt, ale jest to świetna promocja miasta i myślę, że mocno do tej imprezy nie dokładamy - zakończył burmistrz.

W dalszej części obrad rada podjęła kilka uchwał. Najciekawsza dotyczyła zagospodarowania odpadów komunalnych. Obserwując to, co się dzieje w innych gminach to te ceny (wywozu śmieci - dop. red.) idą w górę, w związku z tym opłaty także - mówił Tomasz Bujok. Jak zauważył, ustawodawca nakłada na gminy obowiązek niezarabiania na wywozie śmieci, ale także nie może do tego procederu dokładać własnych środków. Będziemy po prostu zmuszeni podnieść opłaty za odbiór nieczystości segregowanych i niesegregowanych. Mam nadzieję, że w którymś momencie uda nam się zahamować tą lawinę cen, które w tej chwili nas zaskakują. Sytuacja nie jest niestety wesoła - podsumował.

Rogers