Wielki Brat w magistracie
Od trzech tygodni w skoczowskim ratuszu działa system monitoringu. Urząd Miejski wyposażono również w profesjonalną instalację alarmową.
Monitoring polega na tym, że kamery rejestrują wszystko, co się dzieje na poszczególnych piętrach ratusza. Materiał filmowy jest nagrywany i w razie potrzeby można go odtworzyć. - W każdej chwili możemy więc sprawdzić, kto i o której godzinie wchodził do danego pomieszczenia. O tym, jak to potrzebne, rzekonaliśmy się przed miesiącem, kiedy w ciągu dnia skradziono nam monitor komputerowy. Akurat trwają u nas remonty, było lekkie zamieszanie i ktoś wykorzystał moment nieuwagi. Gdybyśmy już wtedy mieli kamery, moglibyśmy sprawdzić, kto to zrobił - mówi Piotr Rucki, wiceburmistrz Skoczowa.
Dodaje on, że w przyszłości obraz z kamer będzie można śledzić w Internecie, ale do takiego rozwiązania magistrat musi się jeszcze przygotować technicznie. Jedną z kamer gmina zamierza również umieścić na budynku dawnej „Wiślanki". - Kamera ma podglądać rynek i chcemy, żeby z jej usług korzystała straż miejska – mówi P. Rucki.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.