Przed 100 laty na łamach prasy na Śląsku Cieszyńskim pisano... (12/1/16)

- W Cieszynie, po ciężkiej chorobie, zmarł Zygmunt Streissler. Miał 51 lat. Od 1914 roku był głównym redaktorem "Silesii", którą pod niejednym względem przekształcił. W społeczeństwie miejskim był podziwiany za swoją uprzejmość i dobry humor. Pogrzeb nieboszczyka odbył się na cmentarzu ewangelickim za licznym udziałem ludności miejskiej, współpracowników i reprezentantów władzy państwowej. Ks. Dr Wrzecionko poświęcił zmarłemu czułe słowa wspomnienia jako bojownikowi nie na froncie, lecz przed frontem w kraju piórem skutecznie bojującemu ("Nowy Czas").    

- Minister rolnictwa dr Zenker ogłosił na konferencji delegatów austriackich organizacji rolniczych, że ministerstwo wojny wydało zarządzenie, na mocy którego naczelnicy gmin i przewodniczący komisji żniwnych uznani przy ostatnim przeglądzie za zdolnych pod broń, będą zwolnieni od służby wojskowej. Ci zaś, którzy już znajd€ją się w szeregach, mogą być zwolnieni drogą reklamacji ("Gwiazdka Cieszyńska").

- Władze niemieckie wstrzymały dowóz ryb morskich. Do Morawskiej Ostrawy dostarczano tygodniowo 5 centarów metrycznych ryb morskich z Niemiec. Morskie ryby sprzedawano po stosunkowo niskich cenach. Obecnie władze niemieckie zabroniły nawet i tego artykułu, co odbija się na stosunkach aprowizacyjnych w Morawskiej Ostrawie oraz w innych miejscowościach, dó których dowożono ryby morskie ("Robotnik Śląski").

- W Michałkowicach w ostatnim tygodniu zanotowano 15 zachorowań na tyfus plamisty ("Gwiazdka Cieszyńska").

- C. k. porucznik E. Hackenberg, syn zmarłego fabrykanta M. Hackenberga z Frywaldu, dostawszy się do serbskiej niewoli w grudniu 1914, zbiegł przy wsiadaniu na okręt w grudniu 1915. Porucznik E. Hackenberg zameldował się 28 lutego w komendzie armii Köwessa w Durazzo. E. Hackenberg jest właścicielem srebrnego medalu ("Ślązak").

- Trudno odzwyczaić złodzieja od kradzieży. Dowodem tego jest przypadek Marii Safranek, która za popędem swej natury, przywłaszczyła sobie z pewnego domu kobierzec futrzany o wartości 80 K oraz ubranie i pewną sumę z jednego z tutejszych hoteli. Kobietę przyaresztowano i oddano do sądu ("Ślązak").

Na koniec - przyjrzyjmy się cenom gazet wydawanych w naszym regionie w 1916 roku:

- Gwiazdka Cieszyńska (Administracja - Cieszyn): "Numer pojedynczy kosztuje 7 halerzy. Wychodzi we wtorek i w piątek w Cieszynie."

- Ślązak (Skoczów): "Pojedynczy numer 10 h. Wychodzi co sobotę."

- Nowy Czas (Cieszyn): brak informacji o cenie; "Wychodzi w każdą niedzielę."

- Robotnik Śląski (Frysztat): "Pojedynczy numer 8 halerzy. Wychodzi w każdy wtorek i piątek wieczorem z datą dnia następnego."