Przejęcie dworca początkiem zmian?
26.04.2013 16:10
Nie tylko Cieszyn bije się o budynek dworca PKP. O przejęcie 'swojego' stara się również Wisła. Od kilku lat trwają rozmowy w tej sprawie. Miastu zależy nie tylko na budynku dworca, ale i na przylegającym terenie, bo mieści się tutaj w tej chwili duży parking. Takie miejsce w centrum turystycznego miasta jest koniecznością. Jednak władze Wisły idą jeszcze dalej, myślą o budowie w tym miejscu parkingu wielopoziomowego i tunelu, dla drogi, która tamtędy przebiega.
Podobnie jak w Cieszynie, sprawa do łatwych nie należy i podobnie jak w mieście na Olzą rozmowy z PKP trwają już od dłuższego czasu. Jednak w Wiśle są dobrej myśli. Chcemy przejąć ten obiekt, to jest wizytówka naszego miasta, dodatkowo wokół niego są atrakcyjne grunty. – mówi burmistrz Wisły Jan Poloczek.
Ostatnie rozmowy z PKP jednak utknęły w miejscu, bo okazało się, że budynek dworca, geodezyjnie podzielony jest na dwie części. Prawdopodobnie kiedyś dobudowano do starej części nowszą, stąd takie zapisy – dodaje Poloczek. Gmina chcąc przejąć obiekt, musi uporządkować kwestie notarialne.
Zdaniem burmistrza, tereny te są dla miasta ważne z punktu widzenia jego rozwoju. Zakorkowany przejazd przez Wisłę nikogo dzisiaj już nie dziwi. Dlatego też, kilka lat temu zostały zmienione plany przebiegu drogi dojazdowej do miasta. Chodzi właśnie o okolice dworca PKP. Zdaniem Poloczka, posiadając ten grunt można uporządkować ruch w tym regionie. Śmiałe plany zakładają przedłużenie deptaku z ulicy 1 Maja, którzy przechodziłby koło Szkoły Muzycznej aż do dworca PKP. Główną drogę prowadzącą do centrum, burmistrz widziałby w tunelu, podobnie jak ma to miejsce na skoczni w Malince.
W tej chwili trwają prace jednego z biur architektonicznych nad scaleniem budynków. W ocenie burmistrza Poloczka, rozmowy o przejęciu posuwają się do przodu niemniej bardzo powoli. Ale przychylność Zakładu Nieruchomości i w Katowicach, i w Warszawie jest. – konkluduje Poloczek.
Burmistrz zdaje sobie jednak sprawę z stanu technicznego budynku, o którym PKP dawno już zapomniało. I przypomina scenę, kiedy dziesięć lat temu dworzec wizytował ówczesny Minister Transportu Jerzy Widzyk. PKP wymalowało frontową ścianę budynku, tylko tą, którą oglądał minister – uśmiecha się Poloczek. Miasto przejmując budynek na pewno o niego zadba deklaruje burmistrz Wisły.
Jan Bacza
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły:
33 