Pikieta przed szpitalem, RAŚ zablokuje połączenie?
30.10.2012 11:55
Głośno i stanowczo mówili - nie - planom połączenia Śląskiego Szpitala Reumatologiczno-Rehabilitacyjnego w Ustroniu z Wojewódzkim Szpitalem Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich. Pracownicy tego pierwszego, zorganizowali wczoraj przed swoją placówką pikietę. Liczyli, że ktoś z władz wojewódzkich do nich dojedzie. Oprócz jednego radnego, na pikiecie nie pojawił się nikt z wojewódzkiego samorządu.
Około setki osób, mimo chłodu i padającego śniegu, stanęło wczoraj na parkingu przed Szpitalem Reumatologicznym w Ustroniu. Były hasła, transparenty, co rusz wyła syrena. Było wiele okrzyków, nie zabrakło też akcentu muzycznego. Na zakończenie wszyscy zaśpiewali piosenkę Szumi Jawor. Ale piosenek podczas pikiety było więcej. Przypomnijmy, pracownicy oburzają się przeciwko planowanemu połączeniu ich szpitala z placówką w Piekarach (Zobacz: Będzie pikieta przed szpitalem)
Na wczorajszej pikiecie zjawili się pracownicy i pacjenci ustrońskiego szpitala. Niestety, z zaproszonych gości z Katowic do Ustronia nikt nie dotarł. Może to z powodu opadów śniegu? - zastanawiali się niektórzy. Gdyby chcieli, to by się pojawili - dodawali inni. Na trwającej blisko godzinę pikiecie, przybliżono tematykę związaną z połączeniem obu szpitali. Elżbieta Czudek zabrała głos w imieniu pacjentów. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze wszystkich zabiegów, jest tutaj wspaniały personel. Chwalimy także kuchnię. Ten szpital jest bez zarzutu.
Na manifestacji nie zabrakło ustrońskich radnych. Jesteśmy z wami, napisaliśmy apel do marszałka w tej kwestii - zapewniali przedstawiciele lokalnego samorządu Absolutnie nie może dojść do połączenia Ustronia z Piekarami. To wy pracowaliście na wizerunek tego szpitala - podkreślała radna Elżbieta Sikora.
Czy protestującym w Ustroniu pomoże Ruch Autonomii Śląska? Jak mówił podczas pikiety Grzegorz Szczepański przedstawiciel Rady Społecznej Szpitala a zarazem przewodniczący RAŚ na Śląsku Cieszyńskim, ustroński szpital funkcjonuje bardzo dobrze, jest on dobrze zarządzany i nie ma podstaw, by połączyć te placówki. Choć z projektem połączenia szpitali wystąpił marszałek Adam Matusiewicz, to jak się okazuje w samym zarządzie nie ma jednomyślności w tej kwestii.
Zdaniem Szczepańskiego, Jerzy Gorzelik wicemarszałek śląski a zarazem przewodniczący RAŚ jest sprawą zainteresowany, już prosił o szczegółowe informacje na temat kondycji finansowej szpitala.
To nie połączenie a przejęcie - mówi wprost Janina Zakolska przedstawicielka organizacji terenowej OPZZ Fizjoterapii. Pomysłów na oba szpitala może być wiele, jednak za wszystkim musza iść pieniądze argumentuje Zakolska. To wszystko dzieje się za szybko, kto z jakich funduszy to pokryje, tutaj jest nasza wątpliwość. Dlaczego tych działań nie możemy realizować jako dwie, oddzielne dobrze prosperujące placówki? - pyta retorycznie Zakolska.
Cieszymy się bardzo, że rada społeczna szpitala nas popiera. Mam nadzieję że radni wojewódzcy będą liczyć się z ich zdaniem - dodaje Jadwiga Waszut przewodnicząca Sollidarności w szpitalu w Ustroniu.
Mimo zaproszenia, do Ustronia nie dojechał nikt z Katowic. Jedynym radnym wojewódzkim, który pojawił się na pikiecie był Jan Kawulok. Jak mówi radny, łączenie dwóch szpitali, których łączne budżety to około osiemdziesiąt milionów złotych musi być poprzedzone różnymi wyliczeniami.
W tym temacie brakuje mi analiz. Ekonomicznej, organizacyjnej, strategicznej co najmniej na najbliższe dziesięć lat - podkreśla w rozmowie z dziennikarzami. Jak dodaje, on nie akceptuje takiego rozwiązania. Jego zdaniem nie można w przeciągu trzech tygodni przeprowadzać tak wielkiego połączenia. Jak dodaje Kawulok, inni radni nie są zorientowani w temacie, bo sprawa fuzji pojawiła się tylko na komisji zdrowia.
W przyszłym tygodniu opinię w tym temacie ma wydać Rada Społeczna Szpitala, marszałek czeka także na opinię Związków Zawodowych. Nie jest wykluczone, że temat połączenia pojawi się na sesji w listopadzie.
Jan Bacza
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: