Cyfrowa TVP ? jest czy jej nie ma?

Głos Ludu wraca do tematu odbioru przez mieszkańców regionu polskich programów telewizyjnych w jakości cyfrowej. O sprawie zrobiło się głośno, gdy pod koniec ubiegłego roku z nadajnika na Skrzycznem wycofano testową emisję programów telewizji publicznej w formacie MPEG 2 (w którym nadaje m.in. czeska naziemna telewizja cyfrowa.)

W miejsce TVP ze Skrzycznego płynąć zaczął bezpłatny pakiet programów komercyjnych (Polsat, TVN, TV 4 i TV Puls oraz kanałów tematycznych TVN Siedem, TV 6 i TV Puls 2). Jego emisja prowadzona jest jednak w formacie MPEG 4, co mogło okazać się niemałym problemem dla tych mieszkańców naszego regionu, którzy dostosowali już swoje odbiorniki do formatu MPEG 2. Z tego powodu ze Skrzycznego dociera do nich tylko sygnał dźwiękowy. Jednak nie to jest największym powodem do zmartwień. Znacznie poważniejszym problemem okazał się brak dostępu do kanałów telewizji publicznej. Dzięki zabiegom Mariana Kastelika, prezesa Stowarzyszenia Media i Administracja dla Podbeskidzia, testową emisję programów TVP udało się wprowadzić na Skrzyczne ponownie pod koniec marca. - To jednak nie rozwiązuje sprawy - mówi w rozmowie z naszą redakcją Kastelik. Pięć publicznych programów: TVP 1, TVP 2, TVP Info, TVP Kultura oraz TVP Historia w formacie MPEG 4 dostępnych jest na kanale 62. - Sygnał jest mocniejszy niż ten nadawany z kanału 38. (na którym znajduje się pakiet stacji komercyjnych - przyp. red.). Niestety, nie działają rozsiane po regionie przemienniki, zatem jeżeli ktoś nie widzi Skrzycznego, nie odbierze sygnału - wyjaśnia. 
Co ciekawe, programy nadawane ze Skrzycznego „łapią" np. mieszkańcy Krakowa, w kierunku przeciwnym sygnał kończy się jednak na Bielsku-Białej. To powoduje, że dostępu nie ma do niego nie tylko większość mieszkańców Zaolzia, ale także np. Katowic. - Myślę, że to jakieś nieporozumienie, by jedna z największych aglomeracji w Polsce pozostawała bez dostępu do naziemnej telewizji cyfrowej - uważa Marian Kastelik. - Niestety, w tej sprawie nie można liczyć ani na parlamentarzystów, ani na samorządowców. Wszystko trzeba załatwiać samemu. Ja już nagromadziłem 100 kilogramów różnego rodzaju pism.
Kastelik zwraca jednak uwagę, iż obecne pokrycie oraz kanały, z których emitowane są programy, nie są docelowe. Jak sama nazwa wskazuje, emisja programów telewizji publicznej jest emisją testową, zatem wszystko zapewne ulegnie jeszcze zmianie. - Może zmienić się także wygłuszenie sygnału, który dzięki temu dotrze także na Zaolzie. Trzeba jednak komuś zwrócić na ten problem uwagę, telewizja jest biedna, sama się tym nie zajmie - twierdzi prezes stowarzyszenia.

A co z cyfrowym nadawaniem z Katowic? Według harmonogramu spółki EmiTel, która zajmuje się wdrażaniem cyfrowej telewizji naziemnej, multiplex 2 obejmujący pakiet programów komercyjnych, wystartuje z nadajnika Katowice/Kosztowy 31 lipca. Odebrać będzie go można na kanale 49. Jeszcze dłużej poczekać trzeba będzie na programy TVP. Na kanale 51. zostaną one udostępnione dopiero 27 października.
Do sprawy będziemy jeszcze wracać. 

Głos Ludu - Gazeta Polaków w Republice Czeskiej

Od redakcji:
Po wcześniejszych artykułach portalu ox.pl dotyczących NTC (Naziemnej Telewizji Cyfrowej), wiele osób informowało nas, że nie potrafi odebrać „mocniejszego” sygnału z kanału 68. Problem ten wyjaśnia Marian Kastelik, prezesa Stowarzyszenia Media i Administracja dla Podbeskidzia - Sygnał jest mocniejszy niż ten nadawany z kanału 38. Niestety, nie działają rozsiane po regionie przemienniki, zatem jeżeli ktoś "nie widzi" Skrzycznego, nie odbierze sygnału 

Pisaliśmy:
- Skrzyczne nadaje kanały TVP
- TVP z nadajnika na Skrzycznem
- Skrzyczne już nadaje!
- Cyfrowo z nadajnika w Wiśle>>>
- Już wkrótce rusza NTC!>>>