Kolejny pożar w Kończycach

To już drugi pożar w przeciągu dwóch dni w tym samym miejscu, na ul. Bukowej w Kończycach Małych. Przedwczoraj, 29 marca br. w godzinach popołudniowych strażacy znów musieli gasić palącą się ściółkę leśną i młodnik.

Wczoraj pisaliśmy o pożarze w Kończycach Małych, który wybuchł 29 marca w godzinach wieczornych i strawił obszar 1 ha lasu, głównie młodnika i ściółki leśnej. Niestety, do niemal identycznego pożaru doszło również wczoraj (30.03) po południu. Jak informuje dyżurny Powiatowego Centrum Ratownictwa w Ustroniu, dyżurny przyjął zgłoszenie o pożarze o 16.44. Do gaszenia lasu przyjechało 7 jednostek straży, 3 zastępy straży zawodowej (z Cieszyna i Jastrzębia) oraz 4 jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP Kończyce Małe, OSP Zebrzydowice, OSP Marklowice Górne, OSP Kaczyce). Na miejscu był również patrol policji. gaszenie pożaru trwało do godziny 18.30.

Dyżurny z Powiatowego Centrum Ratownictwa nie wierzy, by był to przypadek, że pożar wybuchł niemal w tym samym miejscu. Podobnego zdania są Internauci, piszący na kontakt24.beta.ox.pl: - Dziś (30.03) o godz.16.30 przechodząc przez las pomiędzy ulicami Matejki w Kaczycach i bukową w Kończycach Małych zauważyłam kolejny pożar tym razem parę metrów poniżej poprzedniego i po przeciwnej stronie. Natychmiast  zawiadomiłam straż. Obszar wynosił ok 500 metrów i ok 2-3 metry w głąb lasu. Świadkowie ok godz. 16 widzieli 2 młodych chłopaków uciekających z lasu. Prawdopodobnie jedna osoba była nietrzeźwa. Na miejsce przybyło 6 jednostek straży, zakończyli dogaszanie ok.godz.18. Wczorajsze ślady wskazują na podpalenie, na razie jest to wersja nieoficjalna policja i straż badają sytuacje.

Jak mówi dyżurny ustrońskiego Powiatowego Centrum Ratownictwa, w okresie wiosennym jest dużo przypadków pożarów ściółki, bo ludzie, mimo apeli straży, ciągle wypalają trawy. Czy w przypadku dwóch pożarów w Kończycach przyczyną było celowe podpalenie, czy wypalanie traw, wykaże policyjne dochodzenie.

Matriały przysłane na kontakt24.beta.ox.pl