Węgiel, akcyza i problem

Katowicki Holding Węglowy czasowo wstrzymał wydawanie należnych górnikom i ich rodzinom deputatów węglowych. Sprzedaż węgla prowadzona jest normalnie, natomiast wstrzymane zostało wydawanie deputatów. Staramy się jak najszybciej wyjaśnić sytuację, która ich dotyczy” – powiedział w poniedziałek 9.01.2012r., Polskiej Agencji Prasowej rzecznik KHW Wojciech Jaros.

Problem pojawił się wraz z wejściem w życie nowych przepisów, które zobowiązują nabywcę węgla do zapłacenia należnej akcyzy. Zwolnieni z opłat są tylko indywidualni odbiorcy i deputaty, które przekazywane są górnikom. Akcyza, wyliczana według wartości opałowej węgla. Należny podatek wynosi średnio ok. 30 zł za zakupioną tonę. Z akcyzą kupić można węgiel bez przeszkód. Problem pojawia się, kiedy węgiel chcą kupić indywidualni odbiorcy -zwolnieni z podatku. 

Na razie w składzie opałowym w Cieszynie problemu nie ma. Kiepska zima i nowoczesne technologie spowodowały spadek sprzedaży tego surowca. – Póki co nie ma problemu ze sprzedażą, bo węgiel się nie sprzedaje. Odnotowaliśmy znaczący spadek sprzedaży węgla w  stosunku do lat ubiegłych. Zobaczymy co będzie dalej – mówi Zbigniew Czernek, ze składu materiałów sypkich i opału F. H.U. ”CZERNEK” przy ul. Frysztackiej w  Cieszynie.

Choć akcyza wprowadzona jest od nowego roku do tej pory brakuje stosownych formularzy.  Nie ma problemu jeśli Kowalski przyjeżdża swoim samochodem do kopalni i węgiel kupuje dla własnych potrzeb. Jeżeli natomiast robi to za niego pośrednik, wówczas sprzedaż jest obciążona akcyzą. Jeśli Kowalski chce być w tym przypadku zwolniony z akcyzy musi sporządzić oświadczenie nabywcy i potwierdzenie, że węgiel do niego dotarł. To szereg formalności. Nie ma również jednolitego wzoru takiego oświadczenia, a w przypadku złego wypełnienia dokumentów, pośrednika może czekać kara skarbowa.

KOD