Walka z Dyskryminacją Osób z Niepełnosprawnością

Na podstawie wyników Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań z 2021 roku liczba osób niepełnosprawnych ogółem wynosiła 5,4 mln. Na pewno liczba ta obecnie jest większa. W tej grupie znajdują się wszystkie osoby z niepełnosprawnościami z terenu naszego, cieszyńskiego powiatu. Jak sprawa z dyskryminacją wygląda w obecnych czasach?

Europejski Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych został zapoczątkowany we Francji na początku lat 90. XX wieku pod hasłem „Spotkanie z godnością”. W Polsce w tym samym dniu obchodzimy również Dzień Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.

Te obchody to odpowiedni moment, aby przypomnieć, że ratyfikacja przez Polskę Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych potwierdziła prawo osób z niepełnosprawnościami do pełnego i równego korzystania ze wszystkich praw człowieka i podstawowych wolności oraz poszanowania ich godności. Każdy ma prawo do niezależnego życia w społeczności lokalnej. Niezależne życie to równe szanse, prawa i pełne uczestnictwo we wszystkich aspektach życia społecznego.

Obecnie coraz częściej zauważamy osoby z niepełnosprawnościami poruszające się po galeriach handlowych, dworcach kolejowych, urzędach, muzeach, teatrach czy kinach. Jeszcze 20 lat temu widok osoby z białą laską lub na wózku był sytuacją nie do przyjęcia, która kończyła się najczęściej dyskryminacją tej osoby. Obecnie to się zmienia.  - Kiedy kilkanaście lat temu rozpoczęły się moje kłopoty z wzrokiem i stałam się osobą z niepełnosprawnością nasze społeczeństwo takie osoby traktowały jako kaleka, ślepy itp. Byliśmy traktowani jako niepotrzebne ogniwo, odwracano się od nas, nie zauważając np. na chodniku czy w sklepie. Obecnie jest o niebo lepiej ale zdarzają się nadal nieprzyjemne sytuacje – mówi osoba z dysfunkcją wzroku z terenu powiatu. Osób z dysfunkcjami przybywa i są oni widoczni praktycznie na każdym kroku i w każdym miejscu. Jesteśmy społeczeństwem chętnym do pomocy osobie z niepełnosprawnością czy osobie w podeszłym wieku. Jednak są wyjątki i wówczas zauważalna jest właśnie z dyskryminacją. - Osobiście nie spotkałem się z jakąś większą dyskryminacją skierowaną do mojej osoby i niepełnosprawności ruchowej ale wiem od innych, że czasami zaznają jeszcze w swoim kierunku docinki, wyzwiska lub „zostań w domu” – opowiada osoba z niepełnosprawnością ruchową z Gminy Skoczów, którą spotkałem w ostatnim czasie na krótkim spacerze.

Mam nadzieję, że osoby, które nie potrafią znaleźć w sobie odrobinę zrozumienia, empatii dla człowieka, który w swej niepełnosprawności musi próbować normalnie funkcjonować pomyślą nad swoją postawą w stosunku dla nas niepełnosprawnych.

Takim osobom, które rzucają nam kłody pod nogi życzę pełnej sprawności, zdrowia i oby nigdy nie znaleźli się na naszym miejscu, a MY bądźmy asertywni i nie ulegajmy presji społeczeństwa.

Andrzej Koenig