Wałęga z bramką w finale, JKH GKS z trofeum!

Jastrzębianie pokazali charakter już w czwartek (27.12.2018), kiedy to musieli odrabiać trzybramkową stratę do katowiczan w półfinałowym spotkaniu z katowiczanami. Hokeiści JKH przegrywali 0:3 do 35. minuty, ale i tak doprowadzili do remisu, a następnie do rzutów karnych, w których okazali się skuteczniejsi.

W piątkowym (28.12.2018) finale, podopieczni Roberta Kalabera zmierzyli się z nowotarżanami, którzy dosyć niespodziewanie ograli w półfinale gospodarzy turnieju – GKS Tychy. W pierwszej tercji goli zabrakło, ale na ich brak nie mogliśmy narzekać już w drugiej części spotkania.

Upłynęło zaledwie 25 sekund, a wynik otworzył Tomas Kominek. Niecałych dziesięć minut później prowadzenie podwyższył zebrzydowianin grający w barwach JKH, Kamil Wałęga. Kilka minut po nim, Dubinin podwyższył na 3:0. Podhalanie pod koniec spotkania spróbowali grę bez bramkarza, ale to nie pomogło, a wręcz przeciwnie. Nalewajka skierował krążek do odkrytej bramki i ustalił końcowy wynik – 4:0. Dla jastrzębian to drugi Puchar Polski w historii klubu.

Finał Pucharu Polski w hokeju na lodzie, 28.12.2018:
JKH GKS Jastrzębie - TatrySki Podhale Nowy Targ 4:0 (0:0, 3:0, 1:0)
21' Kominek, 30' Wałęga, 34' Dubinin, 58' Nalewajka

AP