Wałęga rozstrzelał się w Polskiej Hokej Lidze!

We wtorkowym spotkaniu padło aż 11 bramek. Wynik otworzył Wałęga, który w 4. minucie pokonał Tuomasa Tolonena. Gospodarze po niecałych trzech minutach wyrównali, za sprawą Maksima Wolkoua, a chwilę po nim Aleksander Gołowin wyprowadził ich na prowadzenie. Jednak radość opolan nie trwała zbyt długo, bo po kilku minutach Wałęga pokonał fińskiego golkipera po raz drugi.

W 47. minucie Orlik objął dwubramkowe prowadzenie, po tym Jełakow trafił do siatki Kadry PZHL. Ale młodzi hokeiści nie odpuścili i Kamil Wróbel, sześć sekund przed zakończeniem regulaminowego czasu gry, doprowadził do remisu i zarazem do dogrywki. Przy jego trafieniu asystę przypisano Wałędze.

Ostatecznie, ze zwycięstwa cieszyli się gospodarze, bo Gołowin wykorzystał grę w przewadze i po jego trafieniu Orlik mógł dopisać sobie dwa oczka. Dla hokeistów z Kadry PZHL to pierwszy punkt w tym sezonie.

Kolejne dobre zawody rozegrał wyżej wspomniany Wałęga. Wczoraj przypisał sobie, do punktacji kanadyjskiej, dwa gole oraz jedną asystę, co daje mu piąte miejsce w klasyfikacji. Na koncie ma już siedem punktów (6+1).

Polska Hokej Liga, 2. kolejka
PGE Orlik Opole - Kadra PZHL U-23 6:5 po dogr. (2:2, 2:1, 1:2 - 1:0)
7. Wolkou, 9. Gołowin, 29. Wolkou, 31. Przygodzki, 47. Jełakow, 64. Gołowin - 4. Wałęga, 12. Wałęga,
31. Wróbel, 56. Olszewski, 60. Wróbel (asysta Wałęgi)

Andrzej Poncza