W Rudzicy postraszyło
26.05.2008 0:00
Parasolka zamiast głowy – zamiast rąk – patyki – jednym słowem straszno ale tak tez miało być. Przez Rudzicę przeszły strachy polne, ale nikt nie uciekał a wszyscy się bawili na ich święcie. Już 17 raz świętujemy Dzień Stracha Polnego – mówi Radiu 90 Florian Kohut właściciel galerii, w której zbiera stare strachy. Jak dodaje - u niego strachy odpoczywają na emeryturze.
POSŁUCHAJ
- kończą dzieciaki z Rudzicy
Jan Bacza
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.

To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: