W Cieszynie ciepła nie zabraknie
Energetyka Cieszyńska (EC) to spółka komunalna, która latem stanęła przed widmem upadłości. Wówczas, za zgodą radnych, została włączona w struktury Tauron Ciepło (TC). - Tauron Ciepło, przejmując Energetykę Cieszyńską, zabezpieczył paliwo i przygotował ją na najbliższy sezon grzewczy. – wyjaśnił Staniszewski
Dodał, że jeszcze w sierpniu składy węgla Energetyki Cieszyńskiej były praktycznie puste, a obecnie leży na nich 6,5 tys. ton opału.- Udało się to między innymi dlatego, że Tauron Wydobycie i Polska Grupa Górnicza poszły nam o tyle na rękę, że przy braku finansowania w sierpniu, wrześniu i połowie października węgiel był dostarczany. – powiedział Prezes EC Wojciech Frank.
Gabriela Staszkiewicz, burmistrz Cieszyna powiedziała podczas spotkania, że ciepło systemowe z EC dociera do około 45 proc. mieszkańców miasta.
Prezes EC Wojciech Frank dodał, że w pierwszych miesiącach po przejęciu udziałów w spółce nowy zarząd szczególny nacisk kładł na to, by firma nie upadła. - To się udało i dziś nie ma takiego zagrożenia. – podkreślił.
W grudniu EC zakupi dalsze 5 tys. ton węgla. - Średnie zużycie w szczycie sezonu to około 4 tys. ton miesięcznie. Teraz negocjujemy ceny na przyszły rok z Polską Grupą Górniczą i Tauronem Wydobyciem. – wyjaśnił Frank.
Łączna moc cieplna przejętych przez Tauron źródeł Energetyki Cieszyńskiej wynosi 70 MW, w tym 23 MW pochodzi z kogeneracji. System dystrybucji ciepła obejmuje ponad 55 km sieci ciepłowniczej oraz 434 węzły cieplne.
Tauron Ciepło to największy dostawca ciepła w śląsko-dąbrowskiej aglomeracji i jedna z największych firm ciepłowniczych w Polsce.
(ach)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.