Uzbierali prawie 14 tysięcy

- 10 grudnia na zewnątrz duł, mocny halny wiatr, który był niczym powiem w porównaniu do wichury ciepłych emocji szalejącej w Goleszowskim Kościele Ewangelicko-Augsburskim. O godzinie 16.00 rozpoczął się I Koncert Charytatywny "Dźwięki z serca płynące", którego wykonawcami byli Orkiestra Kameralna Artis pod batutą Jean - Claude'a Hauptmanna oraz soliści: Marysia Binek, Marta Cienciała, Marta Szarzec, Elżbieta Zwias, Paweł Cienciała, Filip Hauptmann i Piotr Sikora. Organizatorem koncertu było Stowarzyszenie Muzyczne ARTIS. Zainteresowani, którzy nie stawili się przynajmniej dziesięć minut przed rozpoczęciem muzycznego wydarzenia mieli poważny problem ze znalezieniem wolnego miejsca - co okazało jednak małą niedogodnością, gdyż i tak porwała ich w górę magiczna siła muzyki – zauważają włodarze gminy.

Koncert był różnorodny: - Można było usłyszeć piękne wykonania muzyki filmowej znanej z Forresta Gumpa czy Pocahontas, poczuć żywioł tkwiący w utworach muzyki żydowskiej czy przypomnieć sobie utwory Zbigniewa Wodeckiego i Agnieszki Osieckiej. Nie mogło również zabraknąć regionalnego akcentu - dwukrotnie rozbrzmiała świąteczna "To już pora na Wigilię" (na bis) – relacjonują urzędnicy z Goleszowa.

W trakcie trwania koncertu przeprowadzona została zbiórka na rehabilitację Tomka Cichego i leczenie Zosi Binek. Datki były zbierane przez "gwiazdeczki świąteczne" do wiklinowych koszyków. Zebrano w sumie 13 722,00 zł.

red./mat.pras.