Ustroń: Posprzątali im gniazdo. W oczekiwaniu na boćki

W minionym tygodniu (22.02.2024) gniazdo Czantorki i Beskidka przeszło renowację.

Akcję przeprowadził Urząd Miejski w Ustroniu, we współpracy z jednostką Państwowej Straży Pożarnej w Ustroniu oraz ze wsparciem Alicji Cieślar ze Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt AS.

- Usunięto część ziemi, folie zalegającą w gnieździe oraz patyki leżące na koronie gniazda. Gniazdo zostało udrożnione. Zmniejszyła się też waga gniazda po wybraniu z niej ziemi. Panowie strażacy mieli dwa wory sianka, które zostało rozsypane w gnieździe i obciążone ziemią. Zlikwidowano też tę zwisającą folie, która przyniósł Beskidek. Bardzo dziękujemy Urzędowi Miasta , panom ze straży i pani z Towarzystwa AS. Gniazdo wygląda teraz wspaniale. Resztę upiększeń i zabezpieczeń korony należy już do Beskidka. On razem z Czantorka zadbają o to – komentuje Ewa Głogowska, administratorka strony internetowej www.bocianyustron.pl

W ciągu 17 sezonów lęgowych w gnieździe w Ustroniu zostało zniesionych 77  jaj, wykluło się 55 piskląt, wychowało się 30 młodych bocianów. Nie brakowało radosnych chwil, kiedy np. w gnieździe wykluły się czworaczki (Czytaj: Mamy czworaczki), ale i tragedii i dramatów (Czytaj: Zabił trójkę dzieci).

W ubiegłym sezonie z sześciu jaj przeżyły dwa młode bociany, które otrzymały imiona związane z regionem: młodszy - Malinka, starszy - Jaszek. Niestety, jak poinformowali pasjonaci ustrońskich boćków na stronie https://bocianyustron.pl/, Malinka, został znaleziony martwy pod słupem elektrycznym - Ukraina, wieś Bresenka, w pobliżu wsi Dibrova, 518 km od Ustronia. - Przyczyna śmierci - porażenie prądem. Obrączkowanie bocianów dostarcza cennych danych, także tych smutnych. Większość młodych bocianów ginie przed ukończeniem 1 roku życia – czytamy na stronie.

Przekaz z gniazda, kanał YouTube

Oficjalna strona projektu https://bocianyustron.pl/

NG/mat.pras.