Tramwaj jako atrakcja
Podczas ostatniej konferencji prasowej, Ryszard Macura burmistrz Cieszyna odniósł się do planowanego remontu cieszyńskiego rynku. Zamysł taki nowy nie jest, bo już w poprzedniej kadencji, za czasów urzędowania burmistrza Mieczysława Szczurka toczyły się dyskusje w tej kwestii. Zobacz materiał Jaki będzie cieszyński rynek?
Co z koncepcją, która została wówczas opracowana? - Ciągle jest aktualna i brana pod uwagę we wszystkich obecnych rozmowach – podkreśla sekretarz miasta Cieszyna, Stanisław Kawecki. Jak dodaje - mamy wypracowaną formę, co chcemy mieć na rynku, to była najważniejsza rzecz, żebyśmy nie musieli się już zastanawiać w jakim kierunku idziemy. Pozostaje kwestia jaką drogą łączyć oba rynki.
Bo włodarze miasta nie myślą tylko o swoim rynku i ulicy Głębokiej, planują, aby stanowiła ona pewną ciągłość z czeską stroną miasta. Przygotowujemy się do tej rewitalizacji, polegać ma ona na połączeniu śródmieść Cieszyna i Czeskiego Cieszyna. W tej chwili jesteśmy na etapie wstępnym. Chcielibyśmy zmodernizować zarówno drogę, chodniki, odrestaurować ulicę. Zastanawiamy się, jaki projekt mógłby temu służyć najlepiej. - mówi Ryszard Macura.
Projekty przygotowują wspólnie samorządy Cieszyna i Czeskiego Cieszyna. Na ostatniej konferencji prasowej burmistrz Cieszyna, Ryszard Macura, powiedział, że rozważany jest powrót na ulice obu miast... tramwaju. W tej chwili badam, czy rozwiązaniem celowym nie mogłoby być połączenie tych śródmieści tramwajem. Przy czym niekoniecznie będzie to tramwaj w dosłownym tego słowa znaczeniu, bardziej myślimy o wykorzystaniu nowoczesnych technologii, w tym pojazdów energooszczędnych – mówił cieszyński włodarz. Jak zaznaczył, nie chodziłoby o regularną komunikację, ale przede wszystkim o atrakcję turystyczną.
– Musimy jednak zbadać koszty, bo nie chcemy fundować cieszyniakom zbyt kosztownej inwestycji. Jeżeli ta atrakcja będzie w granicach możliwości finansowych miasta, to weźmiemy ją pod uwagę. Docelowo chodzi też o to, żeby uatrakcyjnić ulicę Głęboką, którą w mojej ocenie coraz chętniej odwiedzają nie tylko mieszkańcy, ale także turyści – przyznał Ryszard Macura.
Wspólnie z Czeskim Cieszynem będziemy badać teraz efektywność zarówno pod względem kosztowym, technicznym jak i turystycznym tego przedsięwzięcia. Chodzi o to czy tego typu atrakcja może stanowić taki walor, który będzie przyciągał zwiedzających a dla mieszkańców będzie atrakcją, którą w formie rekreacji będą mogli wykorzystywać - dodaje zastępca burmistrza Cieszyna Aleksander Cierniak.
JB
Zobacz też:
Rynek bez parkingu, ale z tramwajem?
Tramwaje w Cieszynie
Szyna w muzeum
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.