Tomasz Bujok: chcemy, aby całe MŚJ odbyły się u nas

O ponownym przeniesieniu młodzieżowego czempionatu (tym razem z Zakopanego do Wisły, Istebnej i Szczyrku), pisaliśmy w ubiegłym miesiącu: 

• Mistrzostwa Świata Juniorów wrócą w Beskidy? "Jestem na 90% pewien, że tak"
• Remont tras na Kubalonce ruszy wkrótce?

Inwestycją, która warunkuje możliwość rozgrywania dyscyplin biegowych na Kubalonce, jest montaż systemu naśnieżania. - Z tego, co wiem, kilka firm wykonujących tego typu systemy pojawiło się na obiektach, sprawdziły, jakie prace są niezbędne do wykonania, jakie są uwarunkowania terenowe. Optymizmem więc napawa fakt, że jest zainteresowanie ze strony wykonawców - to gwarantować może odpowiednią cenę, a możliwe że nawet termin zakończenia robót - mówił Tomasz Bujok. 

Burmistrz "Perły Beskidów" odniósł się też do różnych koncepcji organizacji imprezy. - Mówi się o tym, żeby skoki i kombinacja norweska odbyły się u nas, a biegi narciarskie w Zakopanem. My jednak będziemy chcieli, aby te biegi też u nas się odbywały. Zobaczymy, jaką decyzję podejmie FIS - zaznaczał. 

Zdaniem samorządowca najważniejsze jest jednak zaufanie na linii Polski Związek Narciarski - FIS. - Nie chcemy jednak doprowadzić do sytuacji, w której zobowiązujemy się do pewnych rzeczy, których ewentualnie nie bylibyśmy w stanie spełnić. To dla nas kluczowe, bo patrząc na kilka ostatnich lat widzimy, jak ważne jest wywiązywanie się z obowiązków w stosunku do FIS - mówił Tomasz Bujok. 

O kwestii zaufania w perspektywie organizacji mistrzostw mówił nam też Apoloniusz Tajner w listopadzie ubiegłego roku. 

KR