To początek gigantycznych wydatków

Cieszyński teatr został zaprojektowany przez słynne wiedeńskie Biuro Architektoniczne Fellner & Helmer. Władze miasta podkreśliły w opisie zamówienia przetargowego, że wzniesiony w 1910 r obiekt, jest „ważnym składnikiem polskiego i regionalnego dziedzictwa kulturowego. To zabytek teatralny rangi światowej. Tu m.in. kręcono zdjęcia do „Ziemi obiecanej” w reż. Andrzeja Wajdy”. Rocznie w teatrze gości około 80. tys. widzów.

 Do tej pory obiekt był remontowany cztery razy. Ostatnie prace zakończono w 1980 r. - Budynek jest w złym stanie technicznym i nie spełnia aktualnych norm bezpieczeństwa. W perspektywie najbliższych 2–3 lat może to spowodować konieczność całkowitego wyłączenia go z eksploatacji. Remont jest więc koniecznością. Niezbędnym jest również opracowanie koncepcji architektonicznej z programem użytkowym uwzględniającej współczesne standardy funkcjonowania teatrów i dostosowania gmachu do obecnie obowiązujących przepisów uwzględniając wyjątkową rangę tego zabytku – przekonują władze Cieszyna.

Dokumentacja projektowa będzie m.in. podstawą do wykonania pilnych prac,  niezbędnych do zabezpieczenia substancji obiektu.   Najtańsze oferty w przetargu na sporządzenie dokumentacji przedprojektowej i projektowej do generalnego remontu Teatru im. Adama Mickiewicza w Cieszynie zgłosili dwaj startujący: Anna Miller Architekci z Żyrardowa - 490 tys. zł. i Art Forum z Krakowa - 473 tys. zł.

Najdroższą ofertę przesłała spółka Metropolis ze Szczecina, która zaproponowała cenę 888 tys. zł. Za ponad 805 tys. zł. gotowa jest wykonać to zadanie Pracownia Architektów „Zen” z Gdyni. „Studio Quattro” z Katowic proponuje natomiast 694 tys. zł.nCeny poniżej 600 tys. zł. zaoferowali specjaliści:  Biuro Architekt Kaczmarczyk z Suchej Beskidzkiej – 547 tys. zł.; oraz  Sound&Space sp. z Poznania – 599 tys. zł. 

Jak udało nam się dowiedzieć w cieszyńskim ratuszu, nie wiadomo, czy przetarg rozstrzygnięty zostanie jeszcze w tym roku. Według szacunków, kompleksowy remont cieszyńskiego teatru może kosztować nawet 100 mln zł. Miasto na razie dokonuje drobnych remontów.

W ubiegłym roku – jak poinformowała na swoim profilu w mediach społecznościowych Gabriela Staszkiewicz, burmistrz miasta – udało się m.in. wymienić cztery okna, zabezpieczyć gzymsy i osuszyć piwnice.

(ach)