To był kiedyś szczyt marzeń. Ciekawa wystawa w Skoczowie

Nieskomplikowana, a wręcz uboga grafika, która oferowała kilkanaście kolorów, muzyka daleka od dzisiejszych brzmień, a do tego gry, które nagrywało się na taśmy magnetofonowej – to coś, co dzisiaj wydaje się zamierzchłą historią. Ale nie brakuje pasjonatów, którzy swoją przygodę z komputerem rozpoczynali właśnie wówczas i chcą przypominać, jakie były początki maszyn elektronicznych.

Kilkanaście stanowisk z komputerami i konsolami gier – tak w wielkim skrócie wygląda wystawa, z którą po Polsce podróżuje Fundacja 'Stare Komputery i Gry'. Jak sami piszą o sobie – nasza fundacja pomaga w uruchamianiu nostalgicznych wspomnień związanych z komputerami i grami. To żywa historia informatyki. Żywa, bo wszystkie eksponaty będą do dyspozycji odwiedzających. Każdy będzie mógł do komputerów podejść i na nich zagrać. Nie podchodzimy do tego tematu 'muzealnie', eksponaty można dotykać i je używać. Będzie to wszystko interaktywne - mówi Przemysław Wrona, prezes zarządu fundacji.

Na wystawie zaprezentowany będzie sprzęt od końca lat siedemdziesiątych do początku XXI wieku. Commodore C 64, Amiga 500, stawiamy przede wszystkim na gry, czyli na rozrywkową wartość komputera – zaznacza Wrona. Ale zobaczyć będzie można m.in. rodzime produkcje, takie jak komputer Elwro 800 Junior.

O starych komputerach i grach opowiadać będą członkowie fundacji. Będą wyjaśniali, pokazywali i odpowiadali na pytania, jak funkcjonowały pierwsze komputery. Wystawę będzie można oglądać w Skoczowie przez dwa dni 19 i 20 kwietnia w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących przy ul. Góreckiej 65. Czynna będzie w godzinach od 10.00 do 18.00

Jan Bacza