Tlenek węgla znów niebezpieczny – strażacy dotarli w porę

O godz 16:38 dyżurny został powiadomiony o prawdopodobnym podtruciu tlenkiem węgla. Zgłoszenia dokonał mężczyzna, który u poszkodowanej 31-latki zaobserwował nudności i złe samopoczucie. Przybyły na miejsce zastęp dokonał pomiaru tlenku węgla – w mieszkaniu odnotowano 200ppm – relacjonuje mł. bryg. mgr inż. Michał Pokrzywa, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Cieszynie.

Strażacy zarządzili ewakuację wszystkich mieszkańców tego mieszkania, sprawdzili również poziom tlenku węgla w mieszkaniu znajdującym się na parterze. Tam nie odnotowano zatrucia powietrza. Ewakuowana rodzina, została przebadana na obecność tlenku węgla w organizmie. Podano im także tlen.

U kobiety, ale także w mniejszym stopniu u mężczyzny i dziecka odnotowano obecność karboksyhemoglobiny Zespół Ratownictwa Medycznego przewiózł te osoby na leczenie do szpitala. W mieszkaniu nie było czujników tlenku węgla ogrzewane było piecykiem typu junkers – dodaje rzecznik cieszyńskiej straży pożarnej.

KOD