Tablica dla bohatera

- Mając na uwadze wielkie zasługi kpr. pchor. Mariana Barthel de Weydenthala dla tworzenia regularnych oddziałów partyzanckich w Wiśle i Beskidzie Śląskim, oraz jego wybitną postawę moralną i oddanie ojczyźnie Towarzystwo Miłośników Wisły od czerwca 2012 czyni starania, by postać tego patrioty przywrócić ludzkiej pamięci - wyjaśnia Grażyna Pruska prezes TMW:

Na początku trzeba było ustalić miejsce spoczynku kaprala:- 10 lipca 2012r. członkowie TMW przy wybitnej pomocy Nadleśnictwa Wisła i jedynego, żyjącego jeszcze świadka działalności „Urbana” w rejonie Wisły Czarne, Pana Pawła Cieślara - Połomskiego znaleźli miejsce jego śmierci i pochówku. Pragniemy oznaczyć to miejsce tablicą pamiątkową. W prace mocno zaangażowany jest historyk Pan Krzysztof Kiereś, autor wydanej w 2012 r. książki „Od Baraniej Góry po Monte Casino” opisującej działalność partyzancką na naszym terenie, inicjator projektu. Warto zaznaczyć, że najbliższa rodzina Mariana Barthela de Weydenthal zapisała się złotymi zgłoskami w polskich dziejach: Przemysław był uczestnikiem wojny bolszewicko – polskiej z lat 1919/1920 otrzymując krzyż Virtuti Militari, ojciec pełnił funkcję Ambasadowa RP w Chinach, ciocia Jadwiga odznaczona również krzyżem Virtuti Militari była Komendantką Oddziałów Żeńskich POW w Warszawie, po I wojnie światowej sekretarka generalną organizacji Unia Polskich Związków Obrończych Ojczyzny oraz matką chrzestną transatlantyka Ms Batory - dodaje Grażyna Pruska.

Uroczystość rozpocznie się 6 września o godz. 10.00 w Muzeum Beskidzkim w Wiśle.

---------------------------------------------------

Marian Barthel de Weydenthal ps.„Urban”, był pierwszym dowódcą oddziału Związku Walki Zbrojnej Armii Krajowej „Barania Góra” odział „Malinka” działającego w rejonie Wisły i Istebnej.

Urodził się 2.06.1921 r. jako syn Kazimiery i dr Jerzego Teofila Barthel de Weydenthal Konsula Generalnego Ambasady Polskiej w Zagrzebiu, następnie Ambasadora Rzeczpospolitej Polskiej w Chinach w latach 1929-1939. W czasie wojny obronnej w 1939 roku, jako kapral podchorąży artylerii przeciwlotniczej, służył w 17. Baterii Motorowej Artylerii Przeciwlotniczej, pełniąc funkcję dowódcy 3. Plutonu. Po kapitulacji kapral podchorąży Marian Barthel de Weydenthal działał w konspiracyjnych strukturach AK na terenie Generalnej Guberni i Warszawy. Na teren Beskidu Śląskiego został skierowany jesienią 1945 r. przez dowódcę Okręgu Śląskiego Armii Krajowej ppłk. Pawła Zagórowskiego ps. „Maciej”.

Dowódca współpracował z przedstawicielami wiślańskiego ruchu oporu między innymi z członkiem AK Rudolfem Kowalą, który zwerbował jeszcze kilku konspiratorów z Istebnej i Jaworzynki ukrywających się przed gestapo. Tak powstał niewielki, liczący około 10 osób oddział partyzancki Barania. Głównym jego celem było przygotowanie lądowiska dla zrzutu ludzi i broni. W 1943 roku ścigany przez Niemców oddział przeniósł się w rejon Malinowskiej Skały, co umożliwiało mu nawiązanie kontaktu z konspiracją żywiecką. Jako dowódca oddziału znany był On z praworządności i przestrzegania wojskowego kodeksu w czasie wojny. Był przeciwny dokonywaniu rozbojów, kradzieży i mordów. Zginął w czerwcu 1945 roku. Towarzysze broni Antoni Waszut i Rudolf Kowala dopiero po dwóch tygodniach odszukali ciało W. de Weydentala i pogrzebali je z szacunkiem w masywie Baraniej Góry.

(red./mat.pras.)