Świniobicie za nami

Dom PZKO w Karwinie Frysztacie, mieści się obok polskiej szkoły na ul. Olszaka, został zbudowany w czynie społecznym i służy frysztackim „pezetkaowcom” od 1977 roku. W ciągu ostatniego roku zmienił swój wygląd, został wyremontowany i doposażony a środki na ten cel udało się pozyskać m.in. ze środków unijnych przy współpracy  Ośrodka Kultury w Zebrzydowicach.

 Projekt przebudowy obejmował nie tylko modernizację istniejącego obiektu, ale też jego rozbudowę. Powstała nowa przybudówka, w której znalazło się zaplecze socjalne. Wymieniono okna i drzwi, docieplono dach. 

Dzięki wspólnej realizacji projektu „Regionalna kuchnia po obu  stronach Olzy” zmodernizowano  kuchnię – została ona poszerzona i wyposażona w nowoczesne sprzęty gastronomiczne. Wyremontowano została duża i mała sala. – Ten projekt to nie tylko zakupy  przez nasz ośrodek jak i czeskiego partnera ale przede wszystkim wymiana doświadczeń, wiedzy i wspólna organizacja różnorakich wydarzeń kulturalnych  – mówi Małgorzata Guz z zebrzydowickiego gok-u.

Tego wieczoru do tańca przygrywał   Trio GAP z Kaczyc oraz wystąpił z Zespół Pieśni i Ruchu Nieskoordynowanego NIEZAPOMINAJKI. Nie zabrakło degustacji wyrobów - jelita czarne, jelita białe, kaszanka, salceson, pyrdelónka, świyczka, wyndzónka, podgarlina, szkwarki…

(red)