Świetny start naszych załóg w rajdzie Nikon

Rajd Nikon to kolejne Mistrzostwa Polski ,które zorganizowane były w Wałbrzychu i okolicach. Pomimo że dla Sebastiana Frycza były to już kolejne zmagania na tym rajdzie, nie było łatwo. Pierwszego dnia rajdowcy ścigali sie po calkiem nowych i nieznanych do tej pory odcinkach specjalnych.
Do tego trzeba dodać iż Sebastian startował Fiatem Punto 1600 (z napędem na przednią oś) co przy padającym deszczu i naniesonym błocie na trasę był nie lada wyczynem "wykręcajac"  tak świetne czasy.

Przed rajdem powiedział : "jestem głodny sukcesu". Dzięki determinacji i sporemu doświadczeniu, uniknął  błędów (których rywale popełniali sporo) zdecydowanie wygrał w swojej klasie oraz zdobył trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej ulegajac tylko samochodom napędzanym na cztery koła.
Oto co powiedział na mecie: "Bardzo fajny rajd,bardzo dobrze sie dla mnie ułorzył. Udało się zdobyc pierwsze miejsce w klasyfikacji super 1600 ,z czego jestem najbardziej zadowolony.Rzadnych przygód ,jechaliśmy bardzo ostrożnie, ostatni odcinek bardzo żeśmy odpuścili poto rzeby nie narobić jakiegoś głópstwa ,złapać kapcia czy czegoś co mogło by nam przeszkodzić".

Dla załogi Kajetanowicz-Kajetanowicz to kolejne debiutanckie zmagania.
Pierwszy jak i drugi dzień był czymś nowym. Mimo, że konkurencja już ścigała się na tych trasach Kajetanowiczowie od początku rajdu dominowali w rajdzie.
Kilka razy wygrali z zawodnikami o wiele bardziej doświadczonymi, którzy jechali mocniejszymi samochodami. Spore jak na debiutantów doświadczenie ,dobra taktyka i wygrali swoją klasę ze spora przewagą.

Tuż po zakończeniu rajdu miedia napisały: Puchar Peugeota dosłownie rozgromił Kajetanowicz. Nawet 30 sekundowa kara nałożona za spóźnienie na PKC okazała się zupełnie nie znacząca. Drugie miejsce w pucharze zajął Poloński tracąc prawie dwie minuty.
Tak wiec wielkie gratulacje dla naszych zawodników!