Skoki dla każdego

Ofertę złożyły cztery podmioty. Dwie firmy z Warszawy, jedna z Wrocławia i Krakowa. Wybrano jedną z propozycji ze stolicy, która była jednocześnie najtańszą.

  Tomasz Bujok, burmistrz Wisły powiedział, że umowa została już podpisana. - Przed nami pierwsze spotkanie z wykonawcą scenariusza tej wystawy. Będziemy rozmawiać o tym, czym dysponuje Adam Małysz, co powinno znaleźć się na tej ekspozycji. Określimy i przekażemy nasze wytyczne, dodatkowe zalecenia oprócz tych, które ujęto w postępowaniu wyłaniającym firmę, która opracuje aranżację wystawy. - wyjaśnił burmistrz.

Za opracowanie scenariusza i aranżację wystawy poświęconej historii narciarstwa, w tym wybitnego skoczka Adama Małysza, gmina zapłaci 157 tys. złotych.  Od momentu podpisania umowy, firma z Warszawy ma 11 miesięcy, aby przygotować koncepcję w pełnym zakresie.

Muzeum zostanie podzielone na sześć stref. W pierwszej z nich znajdować się będą trofea sportowe Adama Małysza i jego kolekcje nart, w drugiej - stroje sportowe, trzeciej - filmy przedstawiające przebieg kariery "Orła z Wisły", czwarta będzie zaaranżowana na rozbieg skoczni (będzie można oddać tam wirtualny skok), a w piątej i szóstej znajdować się będą atrakcje dla najmłodszych.

W 2020 list intencyjny w sprawie powstania placówki podpisali : Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego, wicemarszałek Wojciech Kałuża, Tomasz Bujok, burmistrz Wisły oraz Adam Małysz. Wówczas wybitny skoczek stwierdził, że to dobra inicjatywa, ponieważ w jego prywatnej galerii brakuje miejsca na prezentację trofeów. - Galeria sportu dedykowana skokom narciarskim już funkcjonuje, tylko że przez lata tego sprzętu zgromadziłem na tyle dużo, że zaczęło zwyczajnie brakować miejsca na jego składowanie, a jest tam sporo bardzo ciekawych rzeczy. Beskidzkie Muzeum Narciarstwa zdoła je pomieścić. - powiedział Małysz.

Miasto planuje początkiem 2023 roku ogłosić przetarg na  rozbudowę i adaptację hali w miejskim parku w Wiśle, która będzie siedzibą Muzeum Beskidzkiego Narciarstwa.

(ach)