Skoczów stolicą Lawendy?
Skoczów jest znany z wielu wydarzeń - przypomnijmy np. Wizytę Papieża czy fabrykę kapeluszy – młode pokolenie już o tym zapomina i tymi tematami za chwilę nie przyciągniemy do miasta młodego pokolenia wychowanego ze smartfonem w ręce. Miasto aby było atrakcyjne i przyciągnęło do siebie musi zacząć się specjalizować w czymś tak jak dobrze zarządzana fabryka. Produkt również dziś musi być atrakcyjny. Święto miasta w postaci „dni miasta”, tak naprawdę znajdziemy w każdej miejscowości – stwierdza Tomasz Pszczółka.
Stąd pomysł „miejskiego sołtysa” by w Skoczowie odbyło się Święto Lawendy, którego prawdopodobnie nie ma w naszym ani ościennych województwach. –Owszem są plantacje, ale są one prywatne. Nasza jest plantacją mieszkańców w całości przez nich ufundowaną. Zakupiona ze środków Rady Osiedla Górny Bór – informuje Pszczółka i dodaje, że roślina na osiedlu rośnie już drugi rok. - 06.07 odbyły się pierwsze żniwa lawendowe (kolejne odbędą się 12 lipca - przyp.red). Sami mieszkańcy obcinali kwiatostany celem pozyskania suszu, który następnie trafi do woreczków albo przystroi w formie bukietów mieszkania. Te żniwa to etap przygotowywania się do Święta Lawendy, na które już teraz zapraszamy, a odbędzie się 2 września tego roku na skoczowskim molo – zachęca sołtys.
To nie wszystkie plany Tomasza Pszczółki #skoczowskiemolo GórnyBÓR to koncepcja szersza niż tylko lawenda, to projekt nasadzeń ogrodu sensorycznego oddziałującego na słuch i wzrok - oraz najważniejsza dla mnie, to projekt budowy całorocznej zamkniętej w budynku tężni solankowej w części budynku nad stawami niewykorzystywanej obecnie przez polski Związek wędkarski - podsumowuje plany przewodniczacy Rady Osiedla.
(red)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.