Skoczów: kamienice pięknieją

bronek91: Ostatnim razem, jak odrestaurowano kamienicę na rogu Rynku i ul. Bielskiej ktoś zwieńczył dokonane dzieło próbą sprayu... Miejmy nadzieje, iż obecnie obejdzie się bez ubogacenia.

krzysztof.mm: wypisz wymaluj "gospodarska wizyta I sekretarza PZPR[awicy] w terenie" - różnica taka, że komuchy objeżdżały teren w miarę regularnie, dzisiejsi partyjniacy uaktywniają się na krótko przed wyborami - ale już w dziedzinie propagandy tak komuna, jak i bolszewicka pisizna bazują na osiągnięciach Josefa Goebbelsa

bronek91: Jednak to pod panowaniem Pani Burmistry z PO, miejscowy UM potrafił przebić PRL i był zdolny zgubić 2 mln zł…. Zresztą i tak PO wyszło na tym interesie jak przysłowiowy Zabłocki na drzewie czy mydle. Budynki pieknie odrestaurowane, natomiast po PO pozostała sprawa kamienicy, czy ruiny położonej w pobliżu ratusza… Podobnej dewastacji ulega ponoć najstarszy obiekt mieszkalny w gminie, mianowicie slawetny zameczek w Wilamowicach (no i co ze prywatny, sprawę dewastacji należy wyjaśnić), remontu wymaga mostek w Ochabach itd. Zatem jest jeszcze wiele do zrobienia.

bronek91: Do innych, bardziej ustrojowych i systemowych problemów Gminy Skoczów, choć nie zależy to od obecnego Pana Burmistrza, należy teokracja w miejscowej Radzie Gminy, brak odpowiedniego poziomu merytorycznego ze strony sporej części radnych i przedstawicieli jednostek pomocniczych, mowa zwłaszcza o niektórych sołtysach. Brak ze strony wymienionych odpowiedniego poziomu etycznego i najzwyklejszej przyzwoitości. Później dochodzi do sytuacji, gdzie jeden z radnych mieni się publicznie najwyższą władzą w gminie. Niektóre osoby z jednostek pomocniczych próbują mieszkańców zarazić wiarą w cudowny wpływ żółtej skrzyneczki na poprawę stanu bezpieczeństwa w ruchu drogowym, inny z jednostek pomocniczych potrafi przechowywać to samo drewno w kilku miejscach jednocześnie, a do tego dochodzi brak transparentności w przeprowadzaniu rzekomych zebrań jednostek pomocniczych i klarowności w funduszach sołeckich. Należy również wspomnieć, iż zdarza się, iż niektórzy z przedstawicieli jednostek pomocniczych działają na rzecz lokalnych spekulantów czy podobnej maści deweloperków.

bronek91: Wobec faktu, iż zdarzają się przypadki dublowania funkcji radnego gminy z radnym parafijalnym różnych wyznań i proweniencji lub radnego gminy z przedstawicielem jednostki pomocniczej np. sołtysa, moim zdaniem zastanowienia wymaga sprawa potrzeby dalszego funkcjonowania jednostek pomocniczych. Nie są obligatoryjne, kosztują, a nawet czasem służą jako narzędzia bezpodstawnego prywatyzowania środków publicznych. W związku z faktem, iż tego typu struktury są czasem siedliskami systemowych patologii, na które Pan Burmistrz nie ma wpływu, należy wziąć pod uwagę sprawę sensu funkcjonowania tego typu jednostek. Jednak zasadnicze pytanie brzmi, czy partia pozwoli, przeca to Polska powiatowa a zatem potencjalny żelazny elektorat….