Różne punkty widzenia

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Cieszynie wywiązała się żywa dyskusja na temat wprowadzenia do porządku obrad projektu uchwały w sprawie warunków udzielenia bonifikat i wysokości stawek procentowych przy sprzedaży lokali mieszkalnych oraz projektu uchwały w sprawie wysokości stawki procentowej bonifikaty od opłaty z tytułu przekształcenia prawa wieczystego użytkowania w prawo własności i warunków udzielania tej bonifikaty. 

Wnioski w tej sprawie wystosowała radna Janina Cichomska w imieniu radnych Klubu „Nowa Koalicja” oraz „Nasze Miasto” oraz Wiceprzewodnicząca Alicja Wlach również w imieniu Klubu „Nasze Miasto” i „Nowa Koalicja”.

– Błąd formalny nie został popełniony, statutowe obowiązki zostały spełnione, muszę powiedzieć - pan się boi rozmawiać publicznie o bonifikatach. Rozmawiajmy o ważnym problemie dla miasta, co prawda mamy na nie inne spojrzenie, bo pan troszczy się tylko o to, żeby urząd funkcjonował, a my wychodzimy z założenia, że należy działać na rzecz mieszkańców i tu się trochę różnimy, ale można znaleźć konsensus i wymyślić dobre rozwiązanie –  wyraził swój punkt widzenia radny Jan Żurek podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Cieszynie.

- Chcecie wprowadzić do porządku obrad i głosować w ważnych dla miasta sprawach nie określając skutków finansowych i społecznych tych uchwał ? – nie krył swojego zdziwienia Bogdan Ficek burmistrz Cieszyna, uważając, że takie podejście jest niepoważnym traktowaniem zarówno radnych, jak i samych mieszkańców.

- Uchwały te są brzemienne w skutkach dla budżetu miasta i mieszkańców. Projekt, który chcecie państwo wprowadzić do porządku sesji przeczytałem o 6.15 rano, zaraz po przyjściu do pracy i od tego momentu jest mi on znany. Wczoraj przedstawiony został mi zupełnie inny. To bardzo niepoważne  – podkreślił burmistrz.

Zdaniem radcy prawnego obecnego podczas sesji Rady Miejskiej zmiany w obu przypadkach były zmianami redakcyjnymi. Z tym stwierdzeniem  nie zgodził się jednak radny Wojciech Brachaczek.

-Jeżeli dzisiaj podejmiecie te uchwały to jednocześnie złamiecie uchwałę Rady Miejskiej dotyczącą konsultacji – przestrzegł burmistrz.

(bsk)