Roszady trenerskie w regionie. Zmiana warty nawet u mistrza

Kamil Sornat odchodzi z cieszyńskiego Piasta po dwóch sezonach. W ostatnio zakończonych rozgrywkach jego drużyna zajęła piąte miejsce w okręgówce skoczowsko-żywieckiej i zabrakło jej punktu, by wyprzedzić czwartą Podhalankę Milówka, która rzutem na taśmę wywalczyła awans do nowo utworzonej V ligi (II ligi śląskiej). - To była bardzo trudna, ale przemyślana decyzja - napisał szkoleniowiec w mediach społecznościowych. - Szczególne podziękowania kieruję dla wszystkich zawodników którzy z kolei zaufali mi i poszli wskazaną przez że mnie drogą. Za zaangażowanie w treningach i poświęcenie w meczach. Trafiłem na grupę z której udało się wydobyć maxa na dany moment ale to tylko i wyłącznie ich zasługa, przez ciężką pracę. Ode mnie "chapeau bas". Efektem było pięcie się cały czas w górę, zdobycie odpowiedniej marki w lidze oraz strzelenie 100  bramek i zostanie najlepszą ofensywą w lidze - dodał. 

Sporo roszad trenerskich ma miejsce także w skoczowskiej A klasie. Z mistrzem tych rozgrywek, LKS-em Kończyce Małe, żegna się bowiem Łukasz Agata. - Uważam, że drużyna potrzebuje nowego impulsu, którego ja prawdopodobnie nie byłbym w stanie dać. Chciałem podziękować wszystkim zawodnikom, których spotkałem przez cały okres spędzony w tym klubie, zarządowi LKS za zaufanie kibicom (którzy byli obecni na wszystkich naszych meczach) oraz mieszkańcom Kończyc Małych, którzy niejednokrotnie i bezinteresowanie pomagali przy pracach na rzecz naszego klubu - napisał trener w oświadczeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.

Posada trenera zwolniła się także w Dębowcu - Strażaka nie poprowadzi już bowiem, ze względów osobistych, Marcin Sitko. Strażak rozgrywki A klasy zakończył na czwartym miejscu.

Nowego szkoleniowca będą mieli także Błękitnych Pierściec - z klubu po dwóch latach odchodzi bowiem Piotr Puda. Jego drużyna w tym sezonie zajęła dziesiąte miejsce w A klasie i z pewnością ma apetyty na więcej.

kr