Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Remis Karwiny w morawsko-śląskich derbach. Na ławce nowy szkoleniowiec

Pod wodzą nowego szkoleniowca, Marka Jarolima, przystępowała MFK Karwina do starcia z Sigmą Ołomuniec. W sobotnim (18 października) spotkaniu emocji nie brakowało, ale ostatecznie zakończyło się podziałem punktów i wynikiem 1:1.

Nowy trener Karwiny na dorobku

To nie była spokojna przerwa reprezentacyjna w klubie z Karwiny-Raju. Funkcję szkoleniowca przestał pełnić po ponad 1,5-roku Martin Hysky, który doprowadził drużynę do historycznych wyników. 50-letni szkoleniowiec odszedł do Viktorii Pilzno, by ekipę z południowych Czech prowadzić w europejskich rozgrywkach i walczyć z nią o tytuł mistrzowski.

Zastąpił go Marek Jarolim. Ten 41-letni szkoleniowiec nie miał do tej pory doświadczenia trenerskiego na najwyższym szczeblu rozgrywkowym - do tej pory prowadził Wysoczynę Igława, która rywalizuje na zapleczu Chance Ligi. Wcześniej był asystentem trenera w Mladej Bolesław i rezerwach Slavii Praga, z którą był związany za czasów kariery piłkarskiej.

Obie strony miały swoje okazje

Mecz zapowiadał się na wyrównany i istotnie taki był - obie ekipy przed spotkaniem dzieliły tylko trzy punkty. Początkowo w pierwszej połowie przewagę mieli goście, ale z czasem do głosu zaczęli dochodzić gospodarze - bardzo dobre okazje na gola mieli Samko i Gnig, ale brakowało skuteczności. Emocje przyniosła końcówka. Najpierw na prowadzenie wyszli Morawianie - w pole karne odważnie wszedł Ahmad Ghali i precyzyjnie przymierzył przy prawym słupku obok interweniującego Lapeša.

W 43 minucie sędzia wskazał na "wapno" po starciu strzelca gola z Labikiem. Na szczęście dla gospodarzy, po wideoweryfikacji rzut karny odwołał, dzięki czemu mogli jeszcze przed przerwą wyrównać. W doliczonym czasie gry wywalczyli rzut wolny z okolic szesnastego metra, z którego przymierzył Fleišman. Piłka trafiła w mur, spadła pod nogi Davida Krčíka, a ten posłał ją do siatki.

W drugiej połowie bardzo bliscy trafienia byli goście - najpierw po główce Mikulenki piłka zmierzała do bramki, a sprzed linii wybił ją Gnig, a potem słupek obił Vašulín. "Piłkę meczową" mieli jednak gracze z Karwiny - w ostatniej minucie prawym skrzydłem popędził Ezeh, dograł do wbiegającego w szesnastkę Samki, ale tego ofiarnie powstrzymali obrońcy gości i bramkarz i futbolówka nie zdołała wturlać się za linię bramkową. Szalę zwycięstwa na swoją korzyść próbowali jeszcze przechylić gracze Sigmy, ale strzał Hadaša minął bramkę.

MFK Karwina – Sigma Ołomuniec 1:1 (Bramki: 45+6. Krčík – 40. Ghali)

MFK Karwina: Lapeš – Chytrý (78. Camara), Traore, Krčík, Fleišman (C) – Štorman (62. Křišťan), Labík – Ayaosi (82. Šigut), Samko, Singhateh – Gning (78. Ezeh).

SK Sigma Ołomuniec: Koutný – Hadaš, Sylla, J. Král, Sláma – Breite (C) (71. Janošek), M. Beran – Dolžnikov (60. Vašulín), Kostadinov, Ghali (82. Navrátil) – Mikulenka (71. Šíp)

kr

źródło: ox.pl
dodał: Krzysztof Rojowski

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: