Qrcode powie więcej niż sprzedawca

e- konsumenci
Jesteśmy świadkami rewolucji technologicznej. Dawno już przestały nas dziwić płatności kartą zbliżeniową (w takim wypadku nie jest wymagane potwierdzanie kodem pin, a cała płatność trwa sekundy). Technologia internet i szybkie płatności online pokazują, że rodzi się nowy – nazwany przez niedawną Politykę – ekonsument. Konsument odporny na reklamę, testujący nowoczesne technologie zanim jeszcze pojawią się w sklepie. Mało tego w sklepach pojawiają się klienci, którzy wyjmują telefon i zbliżają go do produktu: – Za pomocą prostego programu zainstalowanego w telefonie mogę sfotografować i wczytać kod kreskowy towaru, a to pozwala mi później porównać ceny w sklepach internetowych – mówi Patryk Kłoda – Niezwykle istotne informacje coraz częściej zapisane są w qrcode (nowsza wersja kodu kreskowego pozwalająca umieścić jeszcze więcej informacji o danym produkcie przyp. red), praktycznie o towarze wiem wszystko, czasem więcej niż sam sprzedawca – dodaje.

Ceneo
Wprowadzony kilka miesięcy temu przez popularny serwis Ceneo program na telefon, pozwala nam porównać ceny w kilkuset sklepach. Teraz, idąc do sklepu i widząc superofertę – bardzo szybko przekonać się możemy, że ona taka super już nie jest.

Zakaz fotografowania
W związku z tymi nowinkami, może się zdarzyć już w niektórych sklepach, że kiedy wyjmiemy telefon i będziemy próbować zrobić zdjęcie, obok nas pojawi się ochroniarz… bowiem sklepy zaczynają się bronić przed tego typu praktykami – Można to uznać za absurdalne, na razie trwają spory, czy sklep to przestrzeń publiczna – ale ja nie wykonuję zdjęcia – mówi Patryk Kłoda i ma rację - bo nie fotografuję, mam tablet i używam czytnika kodów. Skanuje kody 1d i 2d. - dodaje.

E-handel – ecommerse
Przez wiele lat tradycyjny handel „olewał” ehandel. Zdarzały się oszustwa, niezgodność towaru z opisem. Odstraszał też czas oczekiwania na towar. Teraz to się zmieniło, widać to choćby po rozkwicie sklepów internetowych. - E-handel to przyszłość. Nikt tego procesu nie zatrzyma, choćby jak się bronił. Coraz więcej branż odnosi sukcesy w sprzedaży przez Internet. Korzyści z korzystania z sieci są coraz bardziej widoczne. Ten, kto nie kupuje przez Internet (lub nie sprawdza ofert w sieci ) płaci zazwyczaj więcej - mówi Wojciech Tatka, właściciel sklepu optimal24.
Ważnymi klientami sieci stają się kobiety, to właśnie One buszują w niezmierzonych przestworzach sklepowych półek. Czego kobiety szukają w internetowym sklepie - Internet to skarbnica oryginalnych, unikalnych ofert. W dwudziestym pierwszym wieku już nie trzeba wiele godzin łazić po sklepach, wyszukując oryginalny ciuch. Najczęściej kupuję ubrania, bieliznę czy kosmetyki w sprawdzonych sklepach. Czasem korzystam też z Allegro. Takie zakupy są przede wszystkim korzystne dla osób, które mają mało czasu. Fakt, towaru nie można dotknąć, czy przymierzyć, ale np. życiowy partner nie musi spędzać długich godzin w centrach handlowych ze skwaszoną miną…  - mówi nasza redakcyjna koleżanka Dorota Kochman

Wiele osób obawia się o to, że towar kupiony zdalnie nie spełni ich oczekiwań. Reklamacje w sieci również są rozpatrywane, z tym, że należy pamiętać, że umowa zawarta przez internet jest rodzajem umowy sprzedaży poza lokalem przedsiębiorstwa lub umowy na odległość. - Jeśli nie upłynęło jeszcze 10 dni od momentu wydania rzeczy można od umowy odstąpić składając stosowne oświadczenie na piśmie . W razie odstąpienia od umowy jest ona uważana za niezawartą , a konsument jest zwolniony z wszelkich zobowiązań – informuje Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej we Wrocławiu. Tak więc nie ma się czego obawiać.

Zbliżają się święta, wielu z nas wybierze zakup poprzez internet jako ten najwygodniejszy i najtańszy. Zapraszamy do udziału w naszej sondzie pod artykułem – czy kupiłeś/kupisz prezent na zbliżające się Święta Bożego narodzenia poprzez sieć?

[PL]