Punkty są, ale to był trudny konkurs

Piątkowe treningi oraz kwalifikacje na skoczni HS142 w Rukatunturi zostały przesunięte na sobotę z powodu zbyt silnego wiatru. W efekcie zawodnicy swoje pierwsze próby oddali dopiero dzień później.

Sobota – triumf Piusa Paschke
W pierwszym konkursie weekendu zwyciężył Niemiec Pius Paschke, sięgając po swoje trzecie zwycięstwo w Pucharze Świata i drugie w tym sezonie. 34-letni lider klasyfikacji generalnej wyprzedził Austriaków Jana Hoerla i Stefana Krafta.

Aleksander Zniszczoł, po dobrym pierwszym skoku, zajmował czwarte miejsce na półmetku rywalizacji, jednak słabszy drugi skok zepchnął go na 13. lokatę. Inni Polacy mieli mniej udane występy: Kamil Stoch był 27., Dawid Kubacki zajął 33. miejsce, a Jakub Wolny uplasował się na 42. pozycji,

Paweł Wąsek zakończył konkurs na ostatnim, 50. miejscu po próbie na zaledwie 75,5 m. - W konkursie niestety nie poradziłem sobie z wiatrem, ale skok kwalifikacyjny pokazał mi że skoki są na niezłym poziomie – skomentował Wąsek na swoim oficjalnym facebookowym profilu.

Niedziela – loteryjne warunki i zwycięstwo Andreasa Wellingera
Niedzielny konkurs został ograniczony do jednej serii z powodu silnego wiatru. W zmiennych warunkach najlepszy okazał się Niemiec Andreas Wellinger, wyprzedzając Stefana Krafta i swojego rodaka Karla Geigera.

Z Polaków najlepiej spisał się Dawid Kubacki, zajmując 10. miejsce – najlepszy wynik w tym sezonie dla podopiecznego Thomasa Thurnbichlera.
Pozostali Polacy uplasowali się na następujących pozycjach: Kamil Stoch był 14., Paweł Wąsek zajął 15. miejsce, Aleksander Zniszczoł zakończył zawody na 35. miejscu, Jakub Wolny został zdyskwalifikowany w kwalifikacjach za nieprzepisowy kombinezon.

NG/mat.pras.