Prymicje biskupa z Cieszyna
Mszę św. bp Kusy sprawował w asyście kolegów misjonarzy z diecezji tarnowskiej i kapłanów cieszyńskich. W świątyni modlili się m.in. parafianie, przedstawiciele najbliższej rodziny i koledzy szkolni. W homilii bp Kusy zwrócił uwagę, że w swej rodzinnej parafii tematem rozważań powinna być rodzina. W otoczeniu krewnych obecnych w świątyni wspominał jak ponad 20 lat temu błogosławił związkowi małżeńskiemu jednej ze swych sióstr, a potem udzielał sakramentu chrztu przedstawicielom kolejnych pokoleń krewnych.
Biskup podkreślał, że rodzina jest darem i zadaniem. „Jako dar nie tylko ludzki, ale także w wymiarze wiary w Jezusa Chrystusa w jego Kościele. Chodzi o to, by jako rodzina Boża, jako rodzina w każdym domu, jako rodzina parafialna nieśli Chrystusa” – wyjaśniał. Hierarcha przywoływał słowa św. Franciszka z Asyżu skierowane do świeckich, zachęcające, by być „oblubieńcami i matkami Jezusa Chrystusa” – by Chrystus mógł się rodzić i być obecny wśród ludzi na świecie. „Naszym powołaniem jest dawać i rodzić Chrystusa w sercach ludzkich” – dodawał.
Zaznaczał, że niesienie Jezusa jest szczególnie ważne w czasach, gdy nie szanuje się praw Bożych, a na ich miejsce ustanawia się ludzkie. Wskazywał, że rodzina powinna być silna Bogiem i miłością, a więzy rodzinne są szczególnym darem, który należy przeżywać i się nim dzielić. Zachęcał także by niekiedy trudne sprawy rodziny rozwiązywać nie tylko po ludzki, ale po Bożemu. „Byśmy działali według zamysłu Ducha Świętego’ – dodawał.
Zastanawiając się nad sensem swego biskupiego powołania, duchowny zauważał, że nie jest to jego zasługą, lecz gratulacje należą się Jezusowi, który wybiera. „Trzeba zrozumieć, że Pan Bóg nas kocha, że to On wybrał. To, że jestem teraz biskupem nie jest moja zasługą” – podkreślał i zaznaczał, że „gratulacje należą się Panu Bogu”. „W słowie ‘gratulacje’ można doszukać się źródła słowa ‘gratis’, czyli za darmo” – dodawał. Na koniec liturgii bp Kusy udzielił zebranym swego prymicyjnego błogosławieństwa.
Administrator parafii Opatrzności Bożej ks. Stanisław Furczoń zaznaczył, że uroczystość prymicyjna jest dla całej parafii prestiżowym wydarzeniem. „Cieszymy się, że z naszej wspólnoty wyszedł biskup”. Były proboszcz parafii ks. Franciszek Holi podkreśla, że przyjechał na uroczystość, bo uważa biskupa Kusego za misjonarza z prawdziwego powołania.
62-letni duchowny, który 15 sierpnia przyjął święcenia biskupie, w ramach uroczystości prymicyjnych odprawi Msze w czterech cieszyńskich świątyniach związanych z jego życiem.
1 września bp Kusy odprawił Mszę w cieszyńskim kościele św. Marii Magdaleny, gdzie został ochrzczony, przyjął Pierwszą Komunię i sakrament bierzmowania. 3 września, sprawował liturgię w kościele św. Elżbiety, gdzie był często ministrantem, a 4 września modlić się będzie ze swoimi współbraćmi zakonnymi we franciszkańskim kościele Podwyższenia Krzyża w centrum Cieszyna.
Zbigniew Kusy urodził się 2 grudnia 1951 r. w Cieszynie. Do Zakonu Braci Mniejszych wstąpił w 1969 roku. Śluby wieczyste złożył w 1974 r. Święcenia kapłańskie przyjął 15 kwietnia 1976 roku. Po dwuletniej praktyce duszpasterskiej w Polsce pracował na misjach w Zairze (1979-1986). Po ukończeniu studiów uzupełniających w Paryżu, zakończonych kościelnym licencjatem z teologii, w 1989 roku rozpoczął pracę misyjną w Republice Środkowoafrykańskiej. Ostatnio odpowiadał za formację kandydatów do zakonu w stolicy kraju Bangi. Od 10 lat jest członkiem rady konsultorów tamtejszej archidiecezji.
Biskup koadiutor wspomaga biskupa ordynariusza w rządzeniu diecezją, a z chwilą nastania wakansu staje się od razu biskupem diecezji, dla której został ustanowiony koadiutorem. Diecezję Kaga-Bandoro w Republice Środkowoafrykańskiej ustanowił 28 czerwca 1997 roku Jan Paweł II. Ma powierzchnię 95 tys. km², katolicy stanowią 1/3 spośród 256 tys. jej mieszkańców.
KAI
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.