Pracownicy Polifarbu walczą o swoje miejsca pracy
22.10.2004 0:00
W cieszyńskim Polifarbie trwa pogotowie strajkowe. - Zarząd nie wywiązał s/ę z zeszłorocznego porozumienia o wielkości zatrudnienia - tłumaczy Mirosław Kitowski, przewodniczący zakładowej „Solidarności".
W zakładzie miało zostać co najmniej 616 pracowników. Jednak, mimo że sporo osób odeszło, zarząd podjął decyzję o kolejnych zwolnieniach. - Jeśli dojdą do skutku, poziom zatrudnienia będzie wynosił 589 ludzi - mówi Jacek Tyczkowski, wiceprzewodniczący NSZZ Pracowników Polifarb Cieszyn.
Zwolnienia zaczęły się na początku października, prace straciło wtedy 6 osób. Przygotowano wypowiedzenia dla następnych 5, wówczas zareagowały związki. 13 października odbył się w firmie dwugodzinny strajk i od tej pory trwa pogotowie strajkowe. - Na razie dostaliśmy gwarancję, że zwolnienia zostaną wstrzymane - mówi M. Kitowski.
Dalsze postępowanie związkowców zależy od wyników rozmów z szefami firmy, które mają się odbyć w najbliższy wtorek. Załoga jest jednak gotowa do bardziej .drastycznych ruchów. Pod koniec września w zakładzie odbyło się referendum, w którym pracownicy postanowili bronić miejsc pracy, wielkości produkcji i układu zbiorowego.
W zakładzie miało zostać co najmniej 616 pracowników. Jednak, mimo że sporo osób odeszło, zarząd podjął decyzję o kolejnych zwolnieniach. - Jeśli dojdą do skutku, poziom zatrudnienia będzie wynosił 589 ludzi - mówi Jacek Tyczkowski, wiceprzewodniczący NSZZ Pracowników Polifarb Cieszyn.
Zwolnienia zaczęły się na początku października, prace straciło wtedy 6 osób. Przygotowano wypowiedzenia dla następnych 5, wówczas zareagowały związki. 13 października odbył się w firmie dwugodzinny strajk i od tej pory trwa pogotowie strajkowe. - Na razie dostaliśmy gwarancję, że zwolnienia zostaną wstrzymane - mówi M. Kitowski.
Dalsze postępowanie związkowców zależy od wyników rozmów z szefami firmy, które mają się odbyć w najbliższy wtorek. Załoga jest jednak gotowa do bardziej .drastycznych ruchów. Pod koniec września w zakładzie odbyło się referendum, w którym pracownicy postanowili bronić miejsc pracy, wielkości produkcji i układu zbiorowego.
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.

To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: