Potrzebna zgoda premiera

W sierpniu gmina informowała, że podczas prac, w wyniku oględzin stanu technicznego wylotu otworu wiertniczego, w strefie płaszcza cementowego na wylocie przestrzeni międzyrurowej,  natrafiono na problemy techniczne. 

Radosław Hudziec, naczelnik wydziału strategii, rozwoju i funduszy urzędu gminy w Jaworzu wyjaśnił obecnie, że trzeba będzie zwiększyć zakres robót, a także „na nowo podejść do kwestii umowy z wykonawcą”. - Wykonanie odwiertu utrudnia  m.in. gaz, który podchodzi. Trzeba ten gaz oddzielić. Wykonawca będzie musiał zastosować m.in. inną technologię przy tym odwiercie – wyjaśnił.

To oznacza, że gmina będzie musiała ogłosić nowy przetarg obejmujący szerszy zakres zadania. Wcześniej jednak wszelkie kwestie zmian w zakresie robót, a także m.in. zwiększenia finansowania projektu, musi zaakceptować premier RP. - Sytuacja po wyborach jest na razie dynamiczna. Musi się uspokoić, aby w Warszawie mogli analizować różne wnioski, w tym także nasz – powiedział naczelnik.

Odwiert jest zabezpieczony.

Do zadań firmy z Warszawy, która kilka miesięcy temu wygrała przetarg, należała rewitalizacja odwiertu, opracowanie dokumentacji geologicznej i zbadanie złoża solanki pod kątem wartości leczniczych, za wykonanie całego zadania miała otrzymać 5,68 mln zł. Samorząd pozyskał środki na ten cel z rządowego programu Polski Ład  w wysokości 4,4 mln zł.

Istniejący w Jaworzu odwiert powstał na przełomie lat 70. i 80. XX w. Miał zostać przewiercony, by stwierdzić, w jakiej kondycji są rury. Specjaliści spodziewali się, że mógł się nagromadzić metan, więc planowano jego odgazowywanie.

Potem wykonawca miał wwiercić się na głębokość 1525 m, gdzie jest solanka, pobrać próbki do badań w Państwowym Zakładzie Higieny.

Jaworze, pod rządami zmarłego tragicznie w maju bieżącego roku wójta Radosława Ostałkiewicza, zabiegało o przywrócenie statusu uzdrowiska. Gmina, która się o to stara, musi spełnić szereg warunków, między innymi mieć własne naturalne surowce o właściwościach leczniczych, w tym przypadku solankę.

(ach)