Pamiętacie o Zmarzłych Ogrodnikach?

Zmarzli ogrodnicy (w innych częściach kraju znani jako zimni ogrodnicy) to wspomnienie Świętych Pankracego (12 maja), Serwacego (13 maja) i Bonifacego (14 maja). W tradycji ludowej to właśnie tym trzem świętym przypisuje się zdolność do psucia pogody, co jest wynikiem wieloletnich obserwacji pewnego zjawiska atmosferycznego. Otóż w środkowej Europie właśnie około połowy maja zwykle wyż przechodzi w niż, który przynosi zimne powietrze z obszarów polarnych.

Zwykle dopiero po przejściu zmarzłych ogrodników można ze spokojem podejść do tematu roślin uprawianych na polach i ogrodach – zwykle do tego momentu czeka się z wyniesieniem na zewnątrz najbardziej wrażliwych roślin. Chociaż nie ma żadnej reguły, ochłodzenie zwykle współpracuje z datami i faktycznie, trzy dni, będące wspomnieniem trzech świętych są zdecydowanie chłodniejsze. Często też w tym czasie w rejonach górskich można spodziewać się śniegu – mówi Czesław Stuchlik, miłośnik historii i folkloru z Pogwizdowa.

2023 rok jest pod tym względem wyjątkiem – w ostatnich latach zwykle zmarzli ogrodnicy faktycznie przynosili gorszą pogodę. Czasem było to lekkie ochłodzenie, a czasem znaczny spadek temperatur. Zmarzli ogrodnicy chyba się nie postarali, co patrząc na pogodę w ostatnich tygodniach, jest bardzo dobrą informacją.

JŚ