Od 1 lutego ruszają – mimo obostrzeń
Nie wiadomo jeszcze ilu przedsiębiorców zdecyduje się na ten krok, jednak chętni są. Stoki, hotele i restauracje w Wiśle i Ustroniu chcą otworzyć swoje podwoje 1 lutego. - Do 1 lutego będziemy przygotowywać się na wznowienia działalności w bezpieczny dla naszych gości i pracowników sposób. Będziemy też apelować do rządu o otwarcie naszych branż, wsparcie i wypracowanie zasad bezpiecznego sposobu działania, a przede wszystkim zapraszać gości, by do nas przyjechali - stwierdziła prezes Wiślańskiej Organizacji Turystycznej, Karolina Wantulok.
Jednak to czy wszyscy przedsiębiorcy zdecydują się na ten krok to sprawa niepewna. Mówi o tym również prezes Szczyrkowskiej Izby Gospodarczej. - Trudno ocenić czy ludzie rzeczywiście otworzą biznesy. Wiele osób ma problemy finansowe, są blisko bankructwa lub rozwiązania umów o lokale. Taka kara w wysokości 30 tys. zł to duży pieniądz, a zanim się go odzyska trochę czasu minie – podkreśla prezes Szczyrkowskiej Izby Gospodarczej Mirosław Bator.
Jednak wielu ma już takie kłopoty finansowe, że są zdeterminowani i chcą otworzyć swoje biznesy już w poniedziałek. Przedsiębiorcy narzekają na brak wsparcia ze strony rządu i podobnie jak ci z Cieszyna nie mogą już dłużej czekać. Otwarcie, mimo grożących kar traktują jako jedyne wyjście z sytuacji.
KOD
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.