Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Obchody 106. rocznicy obrony Śląska Cieszyńskiego

Wójt Gminy Zebrzydowice, Janusz Król, oraz Komendant Śląskiego Oddziału Straży Granicznej, gen. bryg. SG Andrzej Jakubaszek, zapraszają na uroczystości upamiętniające 106. rocznicę obrony Śląska Cieszyńskiego. Wydarzenie odbędzie się 24 stycznia 2025 roku i obejmie szereg podniosłych ceremonii, które oddadzą hołd bohaterom walczącym o wolność tych ziem.

Program obchodów:

10:30 – Złożenie wiązanek kwiatów i zapalenie zniczy pod Krzyżem mjr. Cezarego Hallera przy ul. Janusza Korczaka w Kończycach Małych.
11:00 – Msza Święta w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Zebrzydowicach.
12:00 – Apel Poległych na cmentarzu przy kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Zebrzydowicach, z udziałem Kompanii Honorowej Straży Granicznej. W ramach uroczystości zapalone zostaną znicze przy mogile Siedmiu Nieznanych Żołnierzy, którzy polegli 26 stycznia 1919 roku, broniąc ziemi śląskiej przed najazdem czeskim.

Organizatorzy serdecznie zapraszają wszystkich mieszkańców i osoby zainteresowane historią regionu do wspólnego udziału w tym ważnym wydarzeniu. To nie tylko okazja do oddania czci bohaterom, ale również do pielęgnowania pamięci o wydarzeniach, które kształtowały Śląsk Cieszyński.

red.

źródło: ox.pl
dodał: red

Komentarze

33
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2025-01-22 08:50:34
św. Patryk.: No to umówmy się, że bronić można czegoś, co się ma. A w tamtym czasie tereny Śląska Cieszyńskiego, Spiszu i Orawy były przedmiotem sporu pomiędzy RP a Czechosłowacją. Ostateczna granica została ustalona w lipcu 1920r. Później owszem, ale to Czechosłowacja broniła się przed inwazją wojsk polskich. W 1938, kiedy równolegle z Hitlerem Polska dokonała de facto rozbioru Czechosłowacji, i w 1968 kiedy polskie czołgi masakrowały wolnościowy zryw Czechów i Słowaków.
2025-01-22 08:59:35
św. Patryk.: Tak więc Śląsk Cieszyński był terenem walki o władzę zanim granica pomiędzy walczącymi została ostatecznie ustalona i zaakceptowana. Dzisiejsze propagandowe wygibasy pogrobowców Dmowskiego i Gomułki to jeden z objawów nacjonalistycznej choroby jaka wciąż toczy nasze społeczeństwo. Choroby, która w pełni objawia się patologiami typu Braun i jego elektorat.
2025-01-22 09:54:36
one: Wypadałoby pamiętać, że dzisiejsze tereny Zaolzia utraciliśmy ze względu na naszą słabość wynikającą z zaangażowania podczas wojny polsko-bolszewickiej. Nie mamy więc za co przepraszać. Za 1938 rok również. O zabijaniu jeńców wojennych przez wojska lewobrzeżne nie wspominając.
2025-01-22 09:56:32
one: Zadanie domowe z różnic między Mieszkiem I a Mieszkiem Cieszyńskim odrobione?
2025-01-22 10:09:04
św. Patryk.: Wypadałoby w końcu zrozumieć, że nie można utracić czegoś, czego się nie ma. I że wykorzystując słabość Czechosłowacji po hitlerowskiej aneksji wkroczyliśmy jak idioci na Zaolzie. I bardzo szybko bo już we wrześniu 1939 ten nas polski narodowy idiotyzm poszedł nam w pięty. I że należą się Czechom przeprosiny i za 1938, i za 1968. Oraz że dla Polaków nauczka, by dętych fałszywymi frazesami o patriotyzmie, kościele i narodzie politykierskich cwaniaków i klaszczących im przygłupów traktować co najwyżej pobłażliwie.
2025-01-22 10:10:25
św. Patryk.: Na problemy z mieszkiem zalecam koledze wizytę u specjalisty. Urolog albo androlog.
2025-01-22 10:16:22
one: Czesi po dzisiejszy dzień powinni przepraszać, za odebranie terenów, które biorąc pod uwagę strukturę etniczną bezspornie nam się należały.
2025-01-22 10:21:19
one: Należy pamiętać, że 23 stycznia 1919 wojska czechosłowackie, zajęły polską część Śląska Cieszyńskiego, przyznanego Polsce w wyniku porozumienia z listopada 1918 r. W 1938 więc słusznie upomnieliśmy się o swoje.
2025-01-22 10:22:11
one: Odnośnie "mieszków włosowych" z tego co tutaj wiemy kolega nie jest ekspertem...
2025-01-22 10:35:00
one: Podczas konfliktu w 1919 znane były przypadki mordowania polskich jeńców.
2025-01-22 10:37:27
one: Naszemu historycznemu ignorantowi, ekspertowi od Mieszka I i Mieszka Cieszyńskiego warto podsunąć pod nos mapę z działaniami wojsk czechosłowackich z 1919 żeby prześledził ambicje terytorialne Czechów.
2025-01-22 10:41:13
one: Bezczelność Czechów do dzisiaj symbolizuje badyl przed budynkiem muzeum na naszej dawnej Saskiej Kępie. Badyl na którego odsłonięciu były polskie władze.
2025-01-22 10:42:19
one: Obecnie Saska Kępa stanowi ponury widok wypełniony sklepami z wyrobami alkoholowymi prowadzonymi przez ludność azjatycką.
2025-01-22 12:03:26
gocha72: Brawo one, dość fałszowania historii przez patryka
2025-01-22 13:14:44
romuald.saletra: Należy budować pojednanie na fundamencie prawdy, jakakolwiek jest. Lepsza tragiczna szczerość niż wysublimowane kłamstwo. Agresji na Polskę w 1919 r. dokonała Czechosłowacja. Do napaści doszło w okresie, kiedy Polska prowadziła już regularne walki na wschodnich rubieżach odradzającego się państwa. O przyszłości Śląska Cieszyńskiego — zamieszkałego wedle austriackiego Spisu Powszechnego w większości przez Polaków — miał przesądzić plebiscyt. Szkoda, że Praga na to nie pozwoliła. W trakcie konfliktu o Śląsk Cieszyński, to Polacy zostali zaatakowani. Jako pierwsi opór stawili zwykli robotnicy, ponieważ polskie siły regularne aż do Skoczowa pozostawały w odwrocie. Warto przypomnieć, że J. Šnejdárek, czechosłowacki dowódca kontynuował natarcie na Skoczów, nawet po otrzymaniu wiadomości o zawarciu rozejmu. 26 stycznia 1919 r. w Stonawie doszło do tragicznej ZBRODNI WOJENNEJ dokonanej przez czechosłowackich żołnierzy. Czy ktoś ze sprawców został podciągnięty do odpowiedzialności? Tu nie chodzi o ich narodowość, tylko sprawiedliwe potępienie karygodnego czynu i okoliczności z nim związanych, o czym należy pamiętać. Co więcej, Czechosłowacja w 1920 r. utrudniała przechodzący przez swoje terytorium tranzyt transportów z uzbrojeniem z Węgier, które zmierzały na front zmagań wojny polsko-bolszewickiej. Zastanawiające jest, czego dowiodła przedstawiona sytuacja? Małostkowości Pragi, czy raczej w ten sposób nasi południowi sąsiedzi wyrazili wolę dobrowolnej akcesji do związku państw komunistycznych i totalitarnych już w 1920 r.
2025-01-22 13:14:57
romuald.saletra: Po faktycznym zakończeniu Wielkiej Wojny (l. 1914-1918) odradzająca się Polska znajdowała się w dramatycznej sytuacji i naprawdę niewiele brakowało, aby bolszewicy zdobyli Warszawę i pomaszerowali dalej, na Berlin, na Pragę, a nawet na Paryż. Jaki w szkodzeniu Polsce Czechosłowacja wówczas upatrywała cel? Dodatkowo w odniesieniu do późniejszych wydarzeń, z 1945 r. to polska administracja jako pierwsza zajęła Zaolzie. Stalin przychylał się początkowo decyzji pozostawienia Zaolzia przy Polsce. Czechosłowacja, aby odzyskać granice z 1937 r., w zamian zaproponowała ZSRR teren Rusi Zakarpackiej. Zatem nawet w 1945 r. rozstrzygnięcia przyszłości regionu (Śląska Cieszyńskiego), Czechosłowacja szukała bez odniesienia się do woli mieszkańców Śląska Cieszyńskiego, których zdanie w tego rodzaju konfliktach, powinno stanowić podstawowy argument. W czerwcu 1945 r. Polska była gotowa się upomnieć o swoje prawa i swoich rodaków zamieszkujących Śląsk Cieszyński. Wówczas Polska nie prowadziła wojny, z kolei Czechosłowacja bała się wysunąć argument zbrojny, jak to zaistniało w 1919 r., a na przychylną wolę mieszkańców Śląska Cieszyńskiego, Praga nie miała co liczyć. Przez wzgląd na te okoliczności, w sytuacji polskiej przewagi militarnej, Czechosłowacja po raz kolejny odwołała się do protekcji hegemona, wówczas był nim ZSRR. W czerwcu 1945 r. otwarta pozostawała kwestia nieuczciwego traktowania przez Czechosłowację "mniejszości polskiej" na Zaolziu. Dlaczego Polacy nadal byli przenoszeni na gorsze stanowiska w pracy, zwalniani, czechizowani, traktowani jako obywatele drugiej kategorii, a nawet wysiedlani? Czego Czechosłowacja obawiała się po przeprowadzeniu wyborów do Sejmu Ustawodawczego odrodzonej RP? Może tego, iż frekwencja wyborcza potwierdziłaby polski charakter regionu? W 1938 r. część regionu powróciła do Macierzy i w trakcie zajmowania Zaolzia w 1938 r. nikt ze strony czechosłowackiej nie został zabity. Nie można tego powiedzieć o poczynaniach sił Czechosłowackich, włącznie ze Zbrodniami Wojennymi, do jakich doszło w 1919 r. Oponenci w odpowiedzi na poruszenie tych kwestii zwykli podnosić temat NIEMIECKICH obozów śmierci i koncentracyjnych — może przy okazji przypomną, kto wyzwolił obóz w Holiszowie, w Czechach?
2025-01-22 13:15:08
romuald.saletra: Należy budować porozumienie i jedność, jednak wymienione należy tworzyć na fundamencie prawdy. W Stonawie doszło do zbrodni wojennej, dokonanej przez regularne czechosłowackie oddziały. Nie chodzi o narodowość sprawców, tylko o czyn, którego się dopuścili, za który nigdy nie ponieśli żadnej odpowiedzialności. To, że Czechosłowacja nie zrobiła nic w sprawie wyjaśnienia sprawy Zbrodni w Stonawie, doskonale ilustruje, jaką politykę wobec Polaków prowadziła i nadal kontynuuje Praga. Historii nie zmienimy, natomiast możemy zatroszczyć się o lepszą przyszłość. Bestialsko zamordowanym polskim jeńcom w Stonawie, a także ludności cywilnej, która jako pierwsza stawiła opór czechosłowackiej agresji, pomimo kunktatorskiej taktyki wojsk polskich, należy się prawda i szacunek. Śląsk Cieszyński zwykło się traktować jako poboczny front polskich zmagań walk o granice, co nie oznacza, iż nie należy pamiętać o Bohaterach tego konfliktu.
2025-01-22 13:16:06
romuald.saletra: Śląsk Cieszyński stanowi konstrukt kulturowy nierozerwalnie związany z Polską. Księstwo Cieszyńskie, które wpłynęło na ukształtowanie miejscowej regionalnej tożsamości, powstało w konsekwencji podziałów dokonywanych w ramach polskiej dynastii. Śląska tożsamość regionalna jest częścią polskiej kultury ludowej, a lokalna gwara stanowi dialekt j. polskiego. W okresie poprzedzającym 1918 r. Śląsk Cieszyński, a wcześniej Księstwo Cieszyńskie nigdy nie stanowiły integralnej częścią Królestwa Czech. Kultura czeska na Śląsku Cieszyńskim, wbrew pozorom, stanowi żywioł napływowy. Spora część imigrantów ekonomicznych, jacy w XIX w. napływali do pracy w rozwijającym się na Śląsku Cieszyńskim przemyśle, rekrutowała się z terenu Galicji i dość łatwo ulegała bohemizacji, którą ułatwiały czynniki wyznaniowe i zachęty ekonomiczne. Jest to dość łatwo uchwytne w źródłach. W 1919 r. Czechosłowacja, przy wykorzystaniu sprzyjającej sytuacji międzynarodowej dokonała walnej agresji na teren Śląska Cieszyńskiego, bez poszanowania wcześniej zawartych porozumień pomiędzy lokalnymi ośrodkami władzy. Siły polskie aż do Skoczowa pozostawały w odwrocie, za co osobiście winię nieudolność polskiego głównodowodzącego. Opór przed czeską agresją na Śląsku Cieszyńskim był stawiany oddolnie, w pierwszej kolejności przez śląskiego robotnika. Oddziały czechosłowackie operujące na Śląsku Cieszyńskim dopuszczały się rozlicznych zbrodni wojennych m.in. w Stonawie, masakrowani byli jeńcy wojenni, represjonowana była śląska ludność. Winni do dziś nie ponieśli żadnej odpowiedzialności. Apetyty praskiego rządu nie ograniczały się do pochłonięcia tylko Śląska Cieszyńskiego, poniektóre czeskie środowiska posiadające wpływy na politykę państwa, opowiadały się za oparciem wschodniej granicy Czechosłowacji na rzece Stryj. Niewątpliwie winę za wszczęcie wojny czechosłowacko-polskiej należy upatrywać po stronie Czechosłowacji. Twierdzenia Pragi, iż na spornym terenie Polacy zorganizowali wybory do Sejmu Ustawodawczego, dowodzą tylko i wyłącznie czechosłowackiej niepewności co do zasadności przyłączenia Śląska Cieszyńskiego do Czechosłowacji. Wojna dla Czechosłowacji w sprzyjającej dla Pragi sytuacji międzynarodowej stanowiła akt desperacji i była jedynym argumentem przesądzającym za przejęciem przez Pragę sporo większej części Śląska Cieszyńskiego. Polacy byli świadomi konieczności dokonania podziału terenu byłego Księstwa Cieszyńskiego, niestety podział bez zastosowania argumentu wojennego z całą pewnością okazałby się stanowczo mniej korzystny dla strony Czechosłowacji.
2025-01-22 13:16:22
romuald.saletra: Polacy na terenie Śląska Cieszyńskiego zajętym przez Czechosłowację spotykali się z rozlicznymi szykanami. Byli degradowani bądź zwalniani z tych bardziej intratnych stanowisk, wywierana była na nich presja np. posyłania dzieci do czeskich szkół. Miejscowi polscy aktywiści zmuszeni zostali do opuszczenia zamieszkiwanej dotąd części Śląska Cieszyńskiego i emigrowali na polską stronę. Los ten spotkał m.in. rodzinę Henryka Flame. Z drugiej strony służby czechosłowackie podejmowały się działań mających na celu ściąganie pod wszelkim pozorem na teren Czechosłowacji działaczy polskich, którzy uprzednio szkodzili czeskim interesom — w jakim celu? Praga teren Śląska Cieszyńskiego zasiedlała osadnikami z głębi Czech i prowadziła celową politykę wymazywania wszelkich związków z Polską. Już po rozpoczęciu II wojny światowej Polska i Czechosłowacja, a od 1992 r. Republika Czeska, znajdują się w tych samych blokach państw, co skutecznie uniemożliwiało swobodne wyjaśnienie sprawy przynależności Śląska Cieszyńskiego. Polska i Republika raczej są sojusznikami i przyjaciółmi z przypadku niż z dobrej woli. Z całą pewnością sytuacja ta była na korzyść strony niesłusznie posiadającej. W 1938 r. Polska samodzielnie (a nie w przymierzu z Niemcami, jak to bywa fałszywie przedstawiane), dokonała korekty granic, które zostały utrzymane po wcieleniu Śląska Cieszyńskiego do Niemiec. Wcześniej Praga również była skłonna do dobrowolnego wycofania się z zajętej części Śląska Cieszyńskiego. J. Stalin, właściwy twórca granic na terenie Europy Środkowej, początkowo przychylał się za pozostawieniem granicy z 1938 r., jednak w związku z zabiegami dyplomatycznymi Moskwa zadecydowała o powrocie do granicy (podziału Śląska Cieszyńskiego) z 1920 r., rozwiązania korzystniejszego dla Pragi. W 1945 r. całkiem realnie groziło kolejne polsko-czechosłowackie starcie o przynależność Śląska Cieszyńskiego, co skutecznie utrudniła Moskwa. W 1945 r. Ludowe Wojsko Polskie z całą pewnością stanowiło siłę zdolną do zajęcia regionu, dlatego Praga uciekała się do zabiegów dyplomatycznych. Czechosłowacja jeszcze po zakończeniu II wojny światowej dokonywała prowokacji granicznych. Ostateczne ustalenie granicy pomiędzy Polską i Czechosłowacją nastąpiło dopiero w 1958 r.
2025-01-22 13:16:34
romuald.saletra: Po upływie całych dziesięcioleci po tych przykrych dla każdego narodu wydarzeniach, z całą pewnością powinniśmy w pierwszej kolejności zachować regionalną tożsamość i ponad sztucznie narzuconymi podziałami tworzyć współczesny Śląsk Cieszyński. Korekta granic obecnie prowadziłaby do kolejnych nieszczęść, a co najgorsze, stanowiłaby dla innych państw argument pod przedstawianie własnych roszczeń terytorialnych, w innych częściach kraju. W końcu Polacy mieszkający na zajętej przez Republikę Czeską części Śląska Cieszyńskiego powinni być otaczani adekwatną troską ze strony warszawskich władz. To właśnie oni tworzą najlepszy polski kapitał u naszych południowych sąsiadów. Krzywdzące dla naszych rodaków zza Olzy jest odnoszenie się do nich per Czesi. Śląsk Cieszyński nie jest częścią etnograficznych Czech, to zupełnie odrębny region.
2025-01-22 13:25:47
one: Można tylko podziękować za trud włożony w napisanie powyższego komentarza.
2025-01-22 13:49:15
Bugs: one: "trud" przekopiowania, chyba nie sądzisz, że ten pacjent piszący z wielu kont i sam się oceniający jest zdolny do czegoś więcej. (oprócz bluzgów z innych kont)
2025-01-22 14:22:15
one: bugs: to nie jest ten sam komentujący
2025-01-22 15:21:10
Bugs: one: globalnie, nie w tym jednym temacie
2025-01-22 17:05:19
Mach: Moich przedmówców proszę o dokonanie przemyśleń i konfrontacji z faktami historycznymi. Księstwo Cieszyńskie istniało nieprzerwanie od 1290 r. do 1920 r a jego kres położyła ostatecznie konferencja w Spa, gdzie formalnie dokonano rozbioru Księstwa Cieszyńskiego pomiędzy ówczesną Czechosłowację i Polskę. Prawowity władca księstwa Cieszyńskiego Fryderyk Maria Habsburg faktycznie sprawował władzę w księstwie do 1918 r. Ten Ttytularny książę cieszyński zmarł w 1936 r. a jego syn Albrecht II Habsburg Kaiążę Węgier i Cieszyna żył do 1955 r -trzykrotnie żonaty ,ma jeszcze żyjących potomków. Od 1982 r. Idilko jest oficjalnie księżniczką Węgier i Cieszyna. Ofiary wojny Polsko -Czechosłowackiej o schedę po Habsburgach trudno nazwać wojną wyzwoleńczą, a raczej wojną o łupy jakie były do zgarnięcia po pokonanych Habsburgach przez odrodzające się nowe zaborcze państwa , nie bójmy się tego powiedzieć . Gdyby ówczesnym politykom lokalnym nie brakowało wyobraźni należało zrobić wszystko by stłumić nacjonalizmy w obronie dobrostanu Księstwa ich prawowitych władców i jego mieszkańców i odwołać się do prawa międzynarodowego. Dziś bylibyśmy Lichtensteinem Europy Wschodniej -miejscem gdzie obywatele mieli by poziom życia porównywalny z tym jakie ma Księstwo Lichtestejn. Trafiliśmy na zbyt pazernych sąsiadów w przeciwieństwie do Lichtensteinów.
2025-01-22 17:16:00
one: Mach, taki twór nie miałby żadnych szans w otoczeniu, które pojawiło się w tej części Europy po 1945.
2025-01-23 21:17:32
RysiekK22: Użycie określenia "prawowity" jest nieprecyzyjne, gdyż nie określa wedle czyjego prawa ta prawowitość jest określana. Każda władza ma swe własne prawo wiec użycie terminu "prawowitość" miesza prostaczkom w głowach - zwłaszcza tym prostaczkom których wytresowano do uległości władzy i poważania władzy i "najjaśniejszych panuf"--- Uważni czytelnicy zapewne pamietają że osobnik "Mach" w sprawie tzw Ksiestwa Cieszyńskiego jako punkt odniesienia przyjmuje "prawo" jakie sobie wybazgrali habsburscy wężowie - złodzieje, intryganci i zbrodniarze Europy ( oczywiście "prawo" innych kruluf , cysożuf i innych ciemiężycieli ludu też ma ZEROWĄ wartość moralną niezależnie od tego ilu papieży je przyklepało jako "boskie" ) ---Zaś w temacie nacjonalizmów" to jego brak na Śląsku był przyczyną tego że na Tej Ziemi nie powstało śląskie państwo narodowe ( gdy był niekiedy na to krótki czas , ostatni możliwy po 1 WS ) i że Ślązacy byli niczym bydło czy niewolnicy wraz z Tą Ziemią przedmiotem targów i kradzieży. Brak nacjonalizmu śląskiego był też powodem ulegnięcia czechizacji , germanizacji , a na koniec polonizacji. Sam Kożdoń był już tylko "Rejtanem"
2025-01-24 08:16:53
Mach: Zaraz po przeczytaniu wyżej zamieszczonego postu nie trudno dojść do wniosku, że umysł RysiaK22 skaził Putin i Ziobro zarazem - co ogólnie sprowadza się do stwierdzenia "każdy ma swoje prawo a najlepiej oprócz swojego prawa najlepiej mieć swojego sędziego nie tylko w określeniu słowa "prawowity" ale wszelkich reguł. Wszyscy możemy sobie wyobrazić mecz piłki nożnej w wizji Rysia k22, gdzie każda drużyna wprowadza na boisko własne reguły własnego sędziego a najlepiej także własną piłkę oraz kibiców na trybunie najlepiej z karabinami maszynowymi.
2025-01-24 23:58:01
RysiekK22: Analogie trzeba umić czynić, bo inaczej można się zbłaźnić - tak jak powyżej. Drużyny futbalowe DOBROWOLNIE uczestniczą w rozgrywkach jakiejś federacji i przyjmują ich regulamin ( jak im sie coś nie podoba mogom se założyć własną organizację i ustanowić własne regulaminy ) . Ludy ciemiężone tyraniami kruluf , cysoży i innych zdegeneratów żadnego wyboru nie miały i dlatego nie mają żadnego moralnego obowiązku respektować ich "praw" .
2025-01-25 08:05:16
Mach: Otóż, mylisz się RysiekK22. Reguły wszystkim pasowały- do czasu, aż inni aspiranci do ich zmian zyskali na tyle siły, że ten który ich wcześniej ustalił nic już nie był w stanie zrobić. Ludek dalej był ciemiężony, tylko ciemiężcy się zmienili i stali się w tym zakresie coraz bardziej wyrafinowani dysponując ku temu coraz lepszymi środkami. Bolszewicka rewolucja zrodziła Stalina a potem kolejnych czerwonych carów, a ostatnią ich emanacją jest twój Putin.
2025-01-26 19:19:33
RysiekK22: Nie masz żadnych podstaw to kłamstw że "wszystkim pasowały". Wszystkie zmiany przynależności państwowej Tej Ziemi były bądź groźbą użycia przemocy ( jak w wypadku Habsburgów ) i nigdy przed 1918 nie były zatwierdzane demokratycznie. Opresja która nastąpiła potem , z różnych stron, nie ma tu nic do rzeczy--- A przy okazji : natręctwa i fobie na przykład na temat Pana Putina, są uleczalne..chyba
2025-01-27 13:03:53
Mach: RysiekK22, a które to granice były zatwierdzane domokratycznie zarówno przed jak i po 1918 r. -możesz wskazać? O jakich opresjach piszesz, że nastąpiły potem? Czyli były ,czy nie zatwierdzane demokratycznie.Odsuń to zioło! Ty to nawet na odległość lękasz się Putina, skoro dla ciebie jest "panem". KGB słyszy jak oddychasz?
2025-01-27 21:31:52
RysiekK22: O braku zatwierdzania demokratycznego napisałem ino po to by wykazać fałsz Twej tezy że "wszystkim pasowało". .. a z putinową obsesją walcz codziennie . Może hinoza lub psychoteriapia pomoże
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: