Nie przyniesie babci emerytury?

Emeryci przyzwyczajeni są do przekazów pocztowych, najprawdopodobniej jednak będą musieli pożegnać się z listonoszem, który co miesiąc przynosi do ich domu emeryturę.

Tak, więc polskich emerytów czeka mała rewolucja. Do tej pory świadczenia emerytalne dostarczał znany i lubiany listonosz, teraz ma się to zmienić.

Pilotażowy program ZUS ma wdrożyć emerytów w meandry korzystania z kont osobistych. Na razie jednak prowadzony jest wyłącznie w kilku miastach. Program ma jednak na celu zachęcanie, a nie zmuszanie do tego, by emerytury zamiast do rąk emeryta trafiły na jego konto.

Krystyna Raszka nie wyobraża sobie pobierania pieniędzy z konta. - Starsi ludzie wolą tradycyjne rozwiązania – mówi - mało która osoba w tym wieku pojmuje obsługę bankomatu, konta, czy karty. Mam nadzieje, że uda się to jakoś sensownie rozwiązać.

Mieszkanka Puńcowa ma równie dużo zastrzeżeń do zmian. – Co z emerytami na wsiach, gdzie nie ma bankomatów? Żeby zapłacić za domowe jajka i śmietanę będą musieli pojechać po pieniądze do miasta, bo przecież nie zapłacą sąsiadce kartą ? Poza tym do naszego listonosza mamy zaufanie i czasami jest jedyną osobą, która nas odwiedza. Mam nadzieję, że do takich zmian nie dojdzie.

No cóż z pewnością zmiany dla jednych będą oszczędnością, dla innych kłopotem. Nie zabraknie również różnicy zdań w tym temacie.
 

BSK