Nie odwołali przewodniczącego
To najprawdopodobniej była przedostatnia sesja rady powiatu cieszyńskiego. Przedostatnia jednak nie zabrakło na niej emocji. Najpierw przez blisko godzinę trwało ustalanie porządku sesji, później nie wszyscy radni zrozumieli treść jednego z punktów - chodziło o odwołanie przewodniczącego rady. Kiedy doszło do głosowania - już w jego trakcie - radni znowu mieli problem- bo pytanie sformułowane na kartkach uznali za zbyt ogólne. Głosowanie jednak doszło do końca. Zacznijmy jednak od początku. W imieniu kilku radnych wniosek o odwołanie złożył radny Piotr Gruszczyk
Jednak radnym nie udało się "wydukać" ani słowa ponieważ punkt - odwołanie przewodniczącego rady - nie przewiduje dyskusji w tej sprawie. Mimo to Radny Gruszczyk argumentował swój wniosek m.in. tym że przewodniczące przez cała kadencję nie zwracał uwagi na to, że jedna z radnych prowadziła działalność na mieniu gminnym. Radna najprawdopodobniej zarządzeniem zastępczym wojewody straci mandat. A takie zaniedbanie ze strony przewodniczącego jest niedopuszczalne argumentował Gruszczyk. Co na te zarzuty przewodniczący? Ludwik Kuboszek odpowiada spokojnie - nie boję się głosowania
Ostatecznie jednak Ludwik Kuboszek pozostał na swoim miejscu. Radni nie przegłosowali jego odejścia.
Jan Bacza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.