Skoczów: Sweedwood nie będzie się rozbudowywał
Jeden z największych skoczowskich zakładów nie zwiększy swoich mocy produkcyjnych mimo wcześniejszych planów zatrudnienia dodatkowo około 500 osób.
Swedwood, zakład należący do grupy przemysłowej podległej IKEI, nie wystartuje w przetargu na zakup terenów gminnych położonych przy ulicy Krzywej w Skoczowie. Firma nie wpłaciła wadium umożliwiającego wzięcie udziału w przetargu. We wtorek ubiegł termin dokonania wpłaty.
Dyrekcja zakładu poinformowała OX.PL, że powodem takiego stanowiska jest światowy kryzys. – Ponieważ IKEA ma problemy na rynkach zachodnich podjęto decyzję o nie powiększaniu zakładu w tej chwili. Jeśli tego terenu gmina nie sprzeda to istnieje szansa, że moglibyśmy go kupić w przyszłości. Niestety w tej chwili w firmie dominują nastroje pesymistyczne – wyjaśnia Ewelina Bożek, dyrektor ds. administracyjno-finansowych Swedwoodu. Dyrektorka podkreśla, że to Swedwood jako pierwszy walczył o zakup tego gruntu. – Po pierwsze walczyliśmy z miastem, żeby zgodziło się na ten przetarg, po drugie z centralą firmy, żeby inwestycja odbyła się w Skoczowie a nie w innym miejscu na świecie. Dwa lata temu szanse były ogromne. Wszyscy dawali nam zielone światło. Jednak sprawa bardzo długo się ciągnęła. Gdyby przetarg odbył się kilka miesięcy wcześniej, na przykład latem, w tej chwili inwestycja na pewno nabierałaby tempa – dodaje Bożek.
Jak się dowiedzieliśmy Urząd Miejski może odwołać przetarg. Decyzja taka musiałaby jednak zapaść przed jutrzejszym otwarciem ofert. Jednak burmistrz nie podjęła jeszcze decyzji o odwołaniu przetargu. – Deklaracja Swedwoodu o zamiarze inwestowania w Skoczowie była argumentem rozpoczynającym działania związane ze sprzedażą tej działki. Liczyliśmy na to, że powstaną nowe miejsca pracy. Oczywiście nie do końca było wiadomo kto wystartuje i kto wygra ten przetarg. Kilka dni temu przedstawiciele firmy w rozmowie z nami stwierdzili jedynie, że wycofują się z przetargu. Nie składali żadnych dodatkowych deklaracji – informuje Piotr Rucki, zastępca burmistrza Skoczowa.
Decyzję o sprzedaży terenów przy ulicy Krzywej skoczowska Rada Miejska podjęła w grudniu ubiegłego roku. Dlaczego zatem przetarg został zorganizowany dopiero po jedenastu miesiącach? – Należało wydzielić tę działkę. Początkowo miała być sprzedana w całości później jednak zdecydowaliśmy o ewentualnym pozostawieniu jej części przedsiębiorcom, którzy obecnie dzierżawią część tego terenu. Ponadto obowiązujące nas terminy powodowały, że dopiero teraz mogliśmy ogłosić przetarg – tłumaczy Rucki.
Dyrekcja Swedwoodu podkreśla, że zakład na pewno nie zostanie zamknięty i nadal będzie pracował tak jak do tej pory. –W tej chwili produkujemy tak jak przez kilka ostatnich miesięcy. Nie wiadomo jednak czy cała sytuacja będzie się wiązała ze zwolnieniami – zaznacza Ewelina Bożek.
Andrzej Czerny
Zobacz również:
Gmina sprzeda teren, który użytkują drobni przedsiębiorcy
Pracownicy Swedwoodu bronią swojego zakładu
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.