Nawet milion koron kary

Czechy otwarły swoje granice, niestety nie dla wszystkich - W wyniku przyjęcia decyzji profilaktycznej przez Ministerstwo Zdrowia RCz w dniu 12.6.2020 r. na podstawie udostępnionych danych epidemiologicznych z dniem 15.6.2020 możliwy jest wstęp obywateli RP na terytorium RCz bez konieczności spełnienia warunków ochronnych z wyjątkiem obywateli RP posiadających stały pobyt w województwie śląskim (…)W przypadku przekroczenia granicy wbrew przepisom przewidziane jest nałożenie wysokiej kary – wyjaśnia Ambasada Czech w Polsce. Jaka to kara? Niesubordynowani mieszkańcy regionu mogą otrzymać „pokutę” w wysokości nawet 1.000.000 koron, czyli około 170.000 złotych.

Od zasady oczywiście są wyjątki - Obywatelom RP ze stałym pobytem/zamieszkaniem w województwie śląskim jest umożliwiony wstęp na terytorium RCz tylko w uzasadnionych przypadkach (np. pracownicy transgraniczni itp.), musza oni jak dotychczas przedstawić negatywny test na Sars-Cov-2 lub odbyć 14-dniową kwarantanne. (…) W przypadku kontroli polskich obywateli przez policje czeska w ramach tych kontroli polscy obywatele będą mieli obowiązek w sposób wiarygodny udokumentować miejsce pobytu/zamieszkania w RP – wyjaśnia Ambasada. Niestety, problem dotyczy również osób mieszkających w Czechach. O ile do Polski dostaną się bez problemu, powrót może już nie być taki łatwy. Jeżeli mieszkaniec Czech wjedzie na terytorium Śląska, ma obowiązek okazać negatywny wynik testu na koronawirusa. W przeciwnym razie będzie podlegał 14-dniowej kwarantannie.

Czeska Ambasada podaje, że ilość zakażeń w województwie śląskim jest większa, niż na terenie całej Republiki Czeskiej. Jeżeli tylko sytuacja epidemiczna się unormuje, zakazy zostaną cofnięte, a mieszkańcy regionów przygranicznych (i nie tylko) znów będą mogli cieszyć się możliwością swobodnego przejście.

JŚ