Nawet 5 lat więzienia grozi złodziejowi złomu z Cieszyna

Amatorem cudzej własności okazał się 50-letni mieszkaniec Cieszyna, do gustu przypadły mu szczególnie stalowe rury, kątowniki i inne części samochodowe, które kradł z terenu jednej z cieszyńskich firm, a następnie sprzedawał w skupie złomu. Właściciel wycenił straty na 1000zł. : -Do zdarzenia doszło wczoraj rano przed godz. 11.00 - relacjonuje asp. Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej KPP: -  W Cieszynie na ulicy Bobreckiej właściciel jednej z prywatnych firm usłyszał trzaski dobiegające z tyłu jego posesji. Gdy poszedł sprawdzić co się dzieje, zauważył tam nieznanego mu mężczyznę. Był bardzo "zajęty" przerzucaniem przez płot z terenu obiektu różnego rodzaju metalowych elementów.

Właściciel firmy oczywiście jak najszybciej powiadomił policję i złodziejowi nie udało się uciec: - Stróże prawa zatrzymali sprawcę kradzieży, którym okazał się 50 letni mieszkaniec Cieszyna. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna nie pierwszy raz okradł tą firmę. Przez kilka dni "odwiedzał" teren obiektu i przez płot przerzucał metalowe elementy takie jak kątowniki, rury oraz inne części samochodowe.  Część skradzionego łupu sprzedał w skupie złomu. Właściciel firmy oszacował straty na około 1000 zł. 50-latek trafił do policyjnego aresztu. Dziś usłyszał zarzuty - informuje rzecznik.

O dalszym losie złodzieja zadecyduje sąd i prokurator. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.

(red.)