Marsz na lekcje
16.03.2007 0:00
Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych w Skoczowie i Cieszynie podczas trwania kościelnych rekolekcji, czyli w dniach 19-21 marca, nie będą zwalniani z zajęć szkolnych. Tak zadecydowali dyrektorzy szkół w porozumieniu z księżmi.
- Trudno było znaleźć jeden wspólny termin dla wszystkich, zwłaszcza, że niektórzy pracodawcy, u których uczniowie zdobywają zawodowe szlify, nie zawsze chcieli ich zwalniać z pracy na te kilka godzin - tłumaczy ks. Karol Zuber, proboszcz parafii katolickiej św. Piotra i Pawła w Skoczowie.
Ale to tylko jedna strona medalu. Prawda jest bowiem taka, że część młodzieży czas rekolekcji traktowała jako dni wolne w ogóle - i od nauki, i od kościoła. Rekolekcje odbywały się dotąd w godzinach dopołudniowych i szkoły zapewniając uczniom możliwość uczestnictwa w nich, odwoływały lekcje.
Dorota Serafinowska, wicedyrektor Zespołu Szkół Zawodowych w Skoczowie, uważa, że rozwiązanie, które przyjęto w tym roku, jest dobre. - Młodzież często rano zaliczała dwie godziny w kościele, a potem różnie z nią bywało. Teraz będzie lepiej i bezpieczniej dla nich samych i dla procesu nauki - mówi D. Serafinowska.
W wielu szkołach podczas rekolekcji zajęcia w szkołach i tak będą się kończyć wcześniej niż zwykle, nie będzie też sprawdzianów zapowiadanych z dnia na dzień. Wszystko po to, żeby młodzież mogła spokojnie dotrzeć do swoich domów, a potem do kościoła. Ale, jak to już w życiu bywa, pewnie takich osób, które jakimś trafem „nie zdążą" i tak trochę będzie...
- Trudno było znaleźć jeden wspólny termin dla wszystkich, zwłaszcza, że niektórzy pracodawcy, u których uczniowie zdobywają zawodowe szlify, nie zawsze chcieli ich zwalniać z pracy na te kilka godzin - tłumaczy ks. Karol Zuber, proboszcz parafii katolickiej św. Piotra i Pawła w Skoczowie.
Ale to tylko jedna strona medalu. Prawda jest bowiem taka, że część młodzieży czas rekolekcji traktowała jako dni wolne w ogóle - i od nauki, i od kościoła. Rekolekcje odbywały się dotąd w godzinach dopołudniowych i szkoły zapewniając uczniom możliwość uczestnictwa w nich, odwoływały lekcje.
Dorota Serafinowska, wicedyrektor Zespołu Szkół Zawodowych w Skoczowie, uważa, że rozwiązanie, które przyjęto w tym roku, jest dobre. - Młodzież często rano zaliczała dwie godziny w kościele, a potem różnie z nią bywało. Teraz będzie lepiej i bezpieczniej dla nich samych i dla procesu nauki - mówi D. Serafinowska.
W wielu szkołach podczas rekolekcji zajęcia w szkołach i tak będą się kończyć wcześniej niż zwykle, nie będzie też sprawdzianów zapowiadanych z dnia na dzień. Wszystko po to, żeby młodzież mogła spokojnie dotrzeć do swoich domów, a potem do kościoła. Ale, jak to już w życiu bywa, pewnie takich osób, które jakimś trafem „nie zdążą" i tak trochę będzie...
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: