Maroko na UTW
Podczas poniedziałkowego spotkania dr Łukasz Wróblewski opowiedział o Maroku i Górach Atlas. Jak się okazało, prelegent odwiedzał afrykański kraj kilka razy. Oprócz wspomnień przywiózł również lokalne instrumentu muzyczne oraz kronikę podróży, która pomagała odświeżyć pamięć i jeszcze raz przenieść się do północno-zachodniej Afryki.
Prowadzący opowiadał nie tylko o kulturze i architekturze, ale również o górach Atlas – szybko można dostać się podnóży wysokiego Atlasu. Następnie kilka godzin wędrówki i jest się w schronisku na wysokości ponad 3000 metrów, skąd można już atakować szczyt. Od razu powiem, że nie udało nam się tego szczytu zdobyć, mimo że w przewodniku wcześniej wyczytaliśmy, że jest to góra dla emerytów, prosta do zdobycia. Okazało się jednak, że zimą wcale nie jest tak wesoło, a byliśmy tam w lutym – wyjaśniał prowadzący.
Maroko kojarzy się z wysokimi temperaturami. Niestety, zima również niejednokrotnie psuje szyki miłośnikom podróży. Jak się okazało, w ataku szczytowym przeszkodziła nie tylko choroba wysokościowa, ale również śnieg, który wymagał założenia rakiet (których w ekwipunku niestety nie było). Na szczęście pozostało wiele pięknych miejsc, położonych niżej, które można było odwiedzić.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.