Maratończyk, jak wino
Czterokrotnie pobili rekord Guinnessa i jako pierwsza trzypokoleniowa rodzina znaleźli się w Księdze Rekordów. Janusz Widzik obiecuje, że w przyszłym roku znowu pokażą na co ich stać.
Po opłynięciu kanału La Manche w 1999 roku i Wybrzeża Bałtyckiego w 2000 roku Janusz Widzik wpadł na pomysł, żeby wspólnie z rodziną pobić rekord w pływaniu i znaleźć się w Księdze Rekordów Guinessa.
- Przede wszystkim chciałem zmobilizować mojego ojca, emeryta do jakiegoś działania. Była to dla nas wspaniałą zabawa, ale również ogromny wysiłek. W 2000 roku spróbowaliśmy swoich sił, jak się okazało z dobrym skutkiem. Chwilę później zgłosiłem próbę bicia rekordu przedstawicielom Guinessa z Wrocławia. Przyjechała komisja, został ustalony regulamin i padł pierwszy rekord na 50 km – mówi Janusz Widzik Prezes Młodzieżowego Towarzystwa Pływackiego "Delfin".
W następnym roku bicie rekordu trwało 24 godziny na pływali Szkoły Podstawowej nr 4 w Cieszynie. - W 2003 roku popłynęliśmy już na 100 km, był to spory wyczyn, który trwał aż 33 godziny – mówi prezes MTP.
W 2004 roku rodzina kolejny raz pobija rekord pokonując pięćdziesięciokilometrowy odcinek o godzinę szybciej niż za pierwszym razem. - 25 kilometrów przepłynęliśmy na pływalni w Czeskim Cieszynie. Osoby, które rozpoczynały, czyli mój ojciec i córka po przepłynięciu swojego odcinka wsiadły do samochodu i przejechały na pływalnię SP4, żeby dalej kontynuować pływanie po otrzymaniu sygnału. Kiedy skończyłem, płynąc jako ostatni, ojciec został telefonem komórkowym powiadomiony, ze może rozpocząć kolejnych etap na cieszyńskiej pływalni. Chodziło o to, żeby zachować ciągłość, pływając jednocześnie na dwóch basenach. Był to taki akcent na wspólne wejście do Unii Europejskiej – wyjaśnia wielokrotny rekordzista.
Pan Janusz w imieniu rodziny obiecuje, że w przyszłym roku znowu padnie rekord. Trzymamy więc za słowo. Maratończyk podobno jest jak wino, im starszy tym lepszy (słowa pana Janusza).
(bsk)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.