Linia Skoczów-Cieszyn na ukończeniu. Na pociągi trzeba będzie jednak poczekać
Do naszej redakcji wpłynęło pismo od Błażeja Forjasza z portalu Koleje Śląska Cieszyńskiego, które skierował do marszałka Jakuba Chełstowskiego. Z listu możemy się dowiedzieć, że Koleje Śląskie odmówiły realizacji przewozów pasażerskich na wspomnianym odcinku w okresie od 1 lipca do 10 grudnia, do kiedy to obowiązuje obecny rozkład jazdy. Redaktor pyta o przyczyny takiej decyzji oraz wskazuje zagrożenia z nią związane.
Według Forjasza, brak uruchomienia połączeń od 1 lipca skutkować może nawet koniecznością zwrotu dofinansowania unijnego na realizację całej inwestycji (około 85% kosztów). Urząd Marszałkowski, przy aplikowaniu o środki, zadeklarował bowiem podjęcie takiego działania "tuż po rewitalizacji, zwłaszcza na szlaku Goleszów-Cieszyn".
Co więcej, zdaniem redaktora wyremontowana i nieużywana linia może być narażona na akty wandalizmu. - Odcinek biegnie częściowo przez niezamieszkałe tereny, w których w przeszłości wielokrotnie dochodziło do kradzieży m.in. sieci trakcyjnej. Po oddaniu do użytku trasa ta przestanie być także pilnowana przez prywatne firmy wynajęte do ochrony mienia przez wykonawców rewitalizacji poszczególnych odcinków - pisze Forjasz.
Z pełną treścią pisma można zapoznać się tutaj. Marszałek Chełstowski - w myśl przepisów Ustawy o dostępie do informacji publicznej - ma czas na odpowiedź w ciągu dwóch tygodni.
KR
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.