Lider okazał się zbyt silny

Faworytami spotkania 13. kolejki byli hokeiści Monsters, którzy na czoło tabeli wysunęli się po dziesięciu meczach i od tej pory z niego nie zeszli. W czwartek to do nich należał początek spotkania, kiedy zdobyli dwie bramki w jednej minucie. Po 180 sekundach gry, wynik otworzył Chalupa, a chwilę po nim podwyższył Kolacek. Na odpowiedź Czarnych Panter nie trzeba było długo czekać, gdyż w 6. minucie Marek zdobył kontaktową bramkę.

Czeski zespół potem jeszcze dwukrotnie prowadził różnicą dwóch bramek - 3:1 oraz 4:2. Cieszyńsko-Jastrzębska drużyna za jednym i drugim razem zdołała odpowiedzieć, ale tylko jednym trafieniem. Od stanu 4:3, krążek lądował już tylko polskiej siatce i spotkanie zakończyło się zwycięstwm 6:3, na korzyść Monsters.

Czarne Pantery pozostały w tabeli na dziewiątym miejscu, z przewagą pięciu punktów nad ostatnimi Mostami oraz stratą dziesięciu oczek do ośmej pozycji - Nebory B. W następnej kolejce, jedyny polski przedstawiciel w BAHL, zmierzy się z kolejnym wymagającym rywalem - wicelider z Hawierzowa. Spotkanie zostanie rozegrane 21 grudnia (czwartek), o godz. 20.