Lepszy dług od pracy ?

Zalegasz z czynszem? Odpracuj ! - niestety ta formuła nie sprawdziła się w Cieszynie, bo zamiast korzyści przyniosła jeszcze większe straty.

Kilka lat temu lokatorzy Spółdzielni Mieszkaniowej Cieszynianka, którzy zalegali z opłatami za czynsz mogli odpracować swój dług, odśnieżając chodniki czy parkingi. Dzisiaj tej formy spłaty długu już tutaj się nie stosuje. Dlaczego ? Można powiedzieć, że straty przewyższyły zyski.

- Kilka lat temu wyszliśmy z taką inicjatywą do mieszkańców. Na „dziesiątki” dłużników zgłosiły się tylko dwie osoby, które po trzech dniach porzuciły pracę łącznie z narzędziami – wyjaśnia Jan Cichy prezes SM Cieszynianka.

Koszt narzędzi okazał się przewyższać odpracowany dług.

Choć na zasypane śniegiem ulice i chodniki narzeka wielu mieszkańców Cieszyna, to niewielu kwapi się, by własnymi rękami sytuację poprawić. Doświadczenie pokazuje, że dłużnicy nie garną się do odpracowania swoich zaległości.

- O niektórych osobach możemy powiedzieć, że są dłużnikami „okresowymi” - podkreśla prezes spółdzielni - przyciśnięciu „do muru” przez komornika spłacają jednorazowo całą zaległość, lub płacą ją w ratach. Wśród zalegających z czynszem są również osoby, które oczekują na zasądzenie lokalu socjalnego.

Dłużnicy Spółdzielni Mieszkaniowej Cieszynianka stanowią około 4-4,5% wszystkich mieszkańców. - Nie jest to więc duża liczba – podkreśla J. Cichy.

bsk