Kursy koronkarskie rozpoczynają się w Cieszynie

       Kto miałby ochotę wyheklować sobie serwetkę, obrus albo słynne koronkowe stringi, powinien przyjechać do muzeum w Cieszynie. Rozpoczęły się tutaj kursy koronkarskie.

Prowadzi je Urszula Prus-Zamojska, zawodowa hafciarka-koronczarka z Cieszyna. Będzie uczyła czterech technik heklowania. W tym tygodniu jest to najprostszy sposób - igłowy, do którego potrzeba tylko igły i tekturki. W następnych kursanci poznają techniki koronki czółenkowej, wykonywanej za pomocą dwóch specjalnych czółenek, siatkowej - heklowanej iglicą i najtrudniejszej - klockowej, do której potrzebny jest specjalny wałek i mnóstwo drewnianych klocków, na które nawija się nić.

- Pokazuję wszystko od podstaw: jak projektować koronkę, jak przygotować pracę i jak ją wykonywać. Po tygodniu wszyscy będą potrafili zrobić już najprostsze rzeczy. Reszta zależy od ich chęci doskonalenia się. Żeby być dobrym w koronce klockowej, trzeba sześciu-siedmiu lat - mówi Prus-Zamojska.

Kursy prowadzone są w Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Trwają od poniedziałku do piątku od godz. 9 do 17. Kosztują 150 zł od osoby. Bliższe informacje można uzyskać w muzeum pod numerem tel. (033) 851 29 32.