Ktokolwiek widział autobus?

Uwaga! Skradziono autobus marki autosan. - Do kradzieży doszło w nocy z 7 na 8 listopada w Brennej - mówi Ireneusz Brachaczek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.

Kierowca przecierał oczy ze zdumienia. Późnym wieczorem zaparkował kursowy autobus, a rano już go nie było. - Nasz pracownik jak zwykle zaparkował autobus nieopodal restauracji Skalica i udał się na nocleg. Nasi kierowcy mają zapewniony nocleg na miejscu, by wcześnie rano znów prowadzić kurs autobusowy. Oprócz skradzionego autosanu, na parkingu znajdował się jeszcze jeden autobus. Niestety rankiem okazało się, że nasz pracownik nie ma czym wyjechać - mówi Karol Baszczyński, członek zarządu firmy Transkom, która została poszkodowana w wyniku kradzieży.

- Z 7 na 8 listopada po miedzy godz. 23.30 a 5.00, nieznany sprawca, w nieustalony dotąd sposób włamał się do zaparkowanego przy ul. Bukowej autobusu i nim odjechał - relacjonuje Ireneusz Brachaczek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Być może z kradzieżą ma również związek uszkodzenie samochodu marki nissan patrol pozostawionego na parkingu przy ul. Wyzwolenia. -Tej samej nocy ok.godz.1.45 doszło do uszkodzenia tego pojazdu. Zabezpieczone fragmenty karoserii pojazdu, który uderzył w nissana wskazują na to, że sprawcą mógł być złodziej, który kierował autosanem - dodaje rzecznik cieszyńskiej Policji.

Policja apeluje do wszystkich, którzy znają szczegóły zdarzenia lub posiadają informacje dotyczące sprawy o kontakt pod numerem tel. 033 8516200 lub 997.

Przedsiębiorstwo Transkom doznało straty w wysokości 10 tys. zł, na tyle bowiem wyceniono skradziony autobus.

KOD